Pszczelarze opanują Lublin podczas II Wojewódzkiego Lubelskiego Święta Miodu. W niedzielę (20.09) odbywać się będzie największy na Lubelszczyźnie kiermasz miodu.
– Postaraliśmy się, żeby dotarł z różnych zakątków Lubelszczyzny i zachęcamy do próbowania miodów lokalnych – mówi w rozmowie z Radiem Lublin Piotr Różyński z Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Lublinie. – Lubelszczyzna ma do zaoferowania bardzo ciekawe miody. Szczególnie miody wielokwiatowe. Nasz region jest rejonem w miarę czystym w porównaniu z innymi zakątkami naszego kraju i Europy. Jest też na tyle bogaty bioróżnorodnością roślin, że te miody mają ciekawy bukiet. Myślę, że podczas wydarzenia każdy będzie mógł zaleźć coś dla siebie pod względem smakowym, bo, że pod względem zdrowotnym, to nie ulega wątpliwości. Chciałbym, żeby miód stanowił jeden z ze stałych elementów diety, która nas zabezpiecza przed utratą zdrowia – dodaje.
– W tym roku są faktycznie problemy z miodem. Jest go po prostu mniej – podkreśla prezes Lubelskiego Koła Pszczelarzy, które jest zrzeszone w Wojewódzkim Związku Pszczelarzy w Lublinie, Zbigniew Kiernicki. – Dobry pożytek, który był zwykle z rzepaku, w tym roku nie jest taki dobry. Drzewa lipowe też nie dały spodziewanego efektu. Podobnie, jak uprawy gryki. Mówi się, że jest jeszcze nadzieja na miód nawłociowy, ale też nie wszędzie. Wszystko ze względu na taki, a nie inny układ warunków pogodowych, biologicznych, przyrodniczych. Ten rok był suchy, więc miód spadziowy też nie bardzo występował – dodaje.
– Stoisko będzie wystawione z takimi produktami pszczelimi, jak miód, mleczko pszczele, pyłek, propolis – twierdzi pracownik sklepu Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Lublinie, Beata Sutkowska. – Propolis to taki naturalny antybiotyk przeciwzapalny, przeciwgrzybiczy i przeciwwirusowy. Jest określany przez specjalistów, jako antybiotyk XXI wieku. Ma działanie na budowanie odporności organizmu, likwidowanie stanów zapalnych i odbudowanie tej odporności po zażywaniu różnej ilości leków. Na naszym stoisku będziemy prezentowali również wyroby kosmetyczne z wykorzystaniem tych właśnie produktów pszczelich – dodaje.
– Jesteśmy naprawdę liderem krajowym. Województwo lubelskie zajmuje pierwsze miejsce w liczbie rodzin pszczelich. mamy ich prawie 200 tysięcy – opowiada Sebastian Trojak, członek Zarządu Województwa Lubelskiego. – W 2019 roku wyprodukowano ponad 2 tysiące ton tego płynnego złota. Drugie miejsce, jeżeli chodzi o liczbę pszczelarzy i trzecie miejsce, jeżeli chodzi o napszczelenienie. Mamy prawie 8 rodzin pszczelich na kilometr kwadratowy przy średniej krajowej 5,5. Także mamy się czym chwalić.Bądźmy dumni z lubelskiego pszczelarstwa. Nie tylko w kraju, ale również w Europie. Pamiętajmy również o Pszczelej Woli, czyli jedynej szkole pszczelarskiej w Polsce, Europie, świecie. To też jest bardzo ważny element tej kultury pszczelarskiej w naszym województwie – dodaje.
– Ważne jest to, żeby konsumenci nawiązywali kontakty bezpośrednio z pszczelarzami. Kupując miód lokalny stają się te osoby poniekąd sponsorami tego piękna, które nas otacza – zauważa Różyński.
II Wojewódzkie Lubelskie Święto Miodu odbędzie się w najbliższą niedzielę (20.09) na Rynku Starego Miasta. To przede wszystkim trwający od rana kiermasz miodu. Poza tym odbędzie się msza święta w intencji pszczelarzy, po której nastąpi uroczysty przemarsz do Trybunału Koronnego. Tam odbędzie się między innymi wykład na temat wpływu pszczół na otoczenie.
LilKa / opr. PaW
Fot.