Lubelska Izba Rolnicza nie zgadza się z proponowanymi przez Prawo i Sprawiedliwość zmianami ustawy o ochronie zwierząt.
Projekt ustawy zakłada m.in zakaz hodowli zwierząt futerkowych oraz ograniczenie uboju rytualnego. Swój sprzeciw w tej sprawie wcześniej wyraziła Krajowa Rada Izb Rolniczych. W obydwu stanowiskach czytamy:
„za szczególnie szkodliwe należy uznać przedstawione propozycje dotyczące zakazu uboju rytualnego i zakazu hodowli zwierząt futerkowych”.
Dalej czytamy, że rozwiązania te negatywnie wpłyną na ekonomię gospodarstw rolnych, zmniejszy też znaczenie polskich przedsiębiorstw szczególnie na światowym rynku mięsa wołowego i wieprzowego. Z kolei brak zwierząt futerkowych spowoduje, że odpady z hodowli drobiu, którymi są karmione te zwierzęta, będą podlegały utylizacji, co najczęściej zlecane jest przedsiębiorcom zagranicznym. Ponadto w opinii KRiR, „ograniczenia uboju rytualnego nie poprawią losu zwierząt, a mogą go pogorszyć, bo zwierzęta, które nie będą mogły być ubite w Polsce, będą transportowane często setki kilometrów do państw, gdzie taki rytuał jest legalny”.
Obydwa stanowiska podkreślają, że przy dążeniu do poprawy dobrostanu zwierząt. priorytetem powinno być dbanie o rozwój polskiej gospodarki.
Projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt ogłosił przed tygodniem prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tzw. „piątka dla zwierząt” zakłada także m.in. zwiększenie kompetencji organizacji pozarządowych oraz ograniczenie trzymania zwierząt na stałe na uwięzi.
Jutro (17.09) w Poranku z Radiem Lublin gościem będzie prezes Lubelskiej Izby Rolniczej Gustaw Jędrejek
ZAlew/WP
Fot. Wikipedia