Pszczelarze z całego województwa przyjechali do Lublina na Wojewódzkie Lubelskie Święto Miodu.
– Nowym zjawiskiem ostatnich lat są pasieki na dachach budynków w centrach dużych miast – mówi prezes Lubelskiego Koła Pszczelarzy w Wojewódzkim Związku Pszczelarzy w Lublinie, Zbigniew Kiernicki. – Z tym że ostatnio robi się ich coraz więcej i jest to tak zwane zjawisko przepszczelenia. Oznacza, że jest zbyt dużo pszczół na danym terenie i wtedy zaczyna brakować bazy pożytkowej, czyli roślin. Pojawiają się głosy, że już może zaczyna brakować takich baz w centrum Lublina. Niemniej jednak takie dzielnice na obrzeżach miasta potrafią, jeżeli ktoś ma pszczoły w tym miejscu dać pożytek w postaci zbiorów miodu – dodaje.
ZOBACZ ZDJĘCIA: II Wojewódzkie Lubelskie Święto Miodu
To był bardzo słaby rok dla pasiek. Tegoroczne zbiory miodu są jednymi z najniższych w historii – plony są słabsze nawet o 50%. Główne przyczyny to niekorzystne warunki klimatyczne w naszym kraju.
TSpi / CzaPa
Fot. Piotr Michalski