Podstawowy cel – dbałość o nie tylko najbliższe otoczenie. Chełmska młodzież już po raz trzeci zorganizowała strajk klimatyczny. Poza przemarszem przez miasto oraz happeningiem na placu Łuczkowskiego wydarzenie było okazją do rozliczenia urzędu miasta z działań ekologicznych.
– Staramy się być odpowiedzialni i chcemy dopilnować obietnic w zakresie wprowadzania ekologicznych rozwiązań w mieście – podkreślali uczestnicy strajku. – Przyszłam, bo lubię pomagać i działać w ważnych sprawach. Trzeba działać, dopóki możemy, bo są przewidywania, że może być coraz gorzej. Topnieją lodowce, cały czas są pożary, susza w Polsce. To jest jakby nasz obowiązek, ponieważ tak jak sprzątamy u nas w domu, tak samo powinniśmy dbać o planetę, żeby wszystkim nam dobrze się żyło – dodawali.
– Dzisiaj również mamy zamiar pokazać chełmianom, że nie zgadzamy się z obecną sytuacją klimatyczną i z tym że kryzys jest coraz bliżej – mówiła Emilka Orłowska, która jest współorganizatorem strajku klimatycznego w Chełmie. – Będziemy namawiać chełmian do wprowadzanie ekologicznych rozwiązań w swoim życiu na co dzień. Dwa lata temu odbył się u nas pierwszy strajk w Chełmie. Złożyliśmy wtedy petycję do władz naszego miasta o wprowadzenie ekologicznych rozwiązań – dodawała.
– Kwestie związane z ekologią stanowią bardzo ważny element polityki prowadzonej przez urząd miasta – informował Damian Zieliński z Gabinetu Prezydenta Miasta Chełm. – Takim sztandarowym przedsięwzięciem prezydenta jest oczywiście darmowa komunikacja miejska, która z pewnością wpłynie na to, że ludzie chętniej będą się nią przemieszczali niż swoimi prywatnymi samochodami. Przez to będziemy emitować mniej spalin, zanieczyszczeń. Tak jak ostatnio pan prezydent powiedział, darmowa komunikacja miejska zostanie w Chełmie wdrożona od przyszłego (2021) roku. Najprawdopodobniej stanie się to w wakacje – tłumaczył.
– Autobusów jest na tyle mało, że zanim poczekam na następny, już zdążę dojść do domu. Dlatego ludzie często wybierają samochód – mówi jeden z protestujących.
– Władze naszego miasta starają się, ponieważ wprowadzone zostały też łąki kwietne. Myślę, że jest to jakiś plus. Dzięki temu jest więcej zieleni w naszym mieście – mówiła Emilka Orłowska.
– Można by było wprowadzić segregację śmieci. Wiadomo, że ona jest, ale stojąc na placu Łuczkowskiego, widzę, że są tutaj śmietniki na takie ogólne odpady. Nie ma podziału, który na pewno by się przydał – zauważali strajkujący. – Słyszałam, że miały być rowery miejskie. Byłoby to bardzo fajne, bo ludzie mogliby jeździć nimi, zamiast używać samochodów. Boję się jednak, że ten pomysł niekoniecznie się tutaj sprawdzi – dopowiadali.
– Miasto cały czas realizuje, wspólnie z gminami Chełm i Kamień, również projekt budowy niskoemisyjnego systemu transportu w chełmskim obszarze funkcjonalnym – informuje Damian Zieliński. – W ramach tego projektu miasto wybudowało już fragment ścieżki rowerowej. Realizujemy również kolejne elementy tego zamówienia. Jednym z nich jest rower miejski. W tym przypadku kończymy opracowywanie specyfikacji warunków zamówienia. Realizacja tego projektu nastąpi w 2021 roku. Podobnie będzie z zakupem niskoemisyjnych autobusów. One również wchodzą w skład tego samego projektu – dodawał.
Podczas wydarzenia młodzież rozdawała ekologiczne woreczki na warzywa i owoce oraz torby szmacianki, na których można było zaprojektować swój własny, ekologiczny wzór. W ich wykonaniu pomagali wolontariusze z Młodzieżowego Domu Kultury.
RyK / WT
Fot. archiwum