Redbad Klynstra-Komarnicki został pełniącym obowiązki dyrektora Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Na stanowisku kierowniczym zastąpi Dorotę Ignatjew.
Redbad Klynstra-Komarnicki jest aktorem i reżyserem. Ma też doświadczenie w zarządzaniu. Przez 5 lat był dyrektorem artystycznym 40-dniowego festiwalu „Nowe Epifanie”.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja prasowa: nowy dyrektor Teatru Osterwy w Lublinie
O zmianach poinformował marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski: – Skończyła się kadencja w Teatrze im. Juliusza Osterwy i czas było podjąć decyzję o następcy. Wydaje nam się, że wybraliśmy godnego następcę pani reżyser i dlatego pan Redbad Klynstra-Komarnicki od 1 września zostanie dyrektorem Teatru im. Juliusza Osterwy. Jeśli chodzi o to, jakie są nasze, samorządu województwa lubelskiego, oczekiwania, to chcę powiedzieć, że to wszystko będzie zależało od tego jakie wizje ma pan reżyser i zespół, który jest.
– Chciałem zapewnić ciągłość Teatrowi – podkreśla Redbad Klynstra-Komarnicki: – W tej chwili jest tak, że repertuar Teatru jest zapewniony do początku listopada. Rozmawiałem wczoraj z odchodzącą dyrektor, panią Ignatjew. Była to konkretna rozmowa. Zostałem powiadomiony o tym, co jest w tej chwili najpilniejsze i o najważniejszych ustaleniach dotyczących wyjazdów i zaproszeń na festiwale. Najpilniejsze jest dopięcie wyjazdów i przedstawień, które w tej chwili są w repertuarze. Listopad jest tutaj wyzwaniem jeżeli chodzi o logistykę – na początku listopada jest premiera „Psiego serca”, na którą już serdecznie zapraszam. Na tej premierze też będzie była pani dyrektor. Będziemy mogli wtedy wspólnie dokonać takiego przekazania Teatru.
– Na pewno te wizje mają być takie, by ten teatr był przyjazny dla mieszkańców Lubelszczyzny, żeby pokazywał sztukę przez duże „S” i tego życzę nowemu dyrektorowi – mówi Jarosław Stawiarski.
– Zarówno Lubelszczyzna, jak i Lublin zasługują na teatr Taki, jaki jest, tylko że w jeszcze większym wymiarze – podkreśla Redbad Klynstra-Komarnicki: – Myślę, że zespół pod kierunkiem pani Ignatjew doszedł do naprawdę niesamowitych rezultatów i należy to rozwijać. Moim głównym zadaniem będzie z jednej strony zapewnienie ciągłości, z drugiej – diagnoza budynku i pozyskania środków. Rozwój technologii jest tutaj kluczowy. Myślę, że są tutaj w tej chwili dwie szkoły. Jest grupa osób, która traktuje w pewnym sensie to, co się dzieje, jako kryzys, z taką intencją, że potem wrócimy do starego. Natomiast myślę, że bardziej realistyczne jest patrzenie i pozyskanie zysku z tego, co się wydarzyło, że przechodzimy do nowych czasów, czasów, w których musi też równolegle działać w przestrzeni wirtualnej. Przypominam, że jesteśmy w bardzo trudnym czasie covidowym. To jest też jeden z powodów, dla których zdecydowałem się w tak krótkim terminie wziąć tę odpowiedzialność, ponieważ myślę, że zachowanie ciągłości działalności Teatru oraz zapewnienie stabilności finansowej pracowników teatru jest bardzo ważne.
Redbad Klynstra-Komarnicki swoje propozycje na artystyczny rozwój teatru ma przedstawić po spotkaniu z zespołem Teatru im. Juliusza Osterwy. Zarząd województwa powierzył mu pełnienie obowiązków dyrektora do 31 sierpnia przyszłego roku.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. Piotr Michalski