Nad głowami highlinerzy, przed oczami połykacze ognia, klauni i „magicy”. W Lublinie rozpoczął się Carnaval Sztukmistrzów. Sztuka nowego cyrku nie jest mieszkańcom obca. Carnaval bowiem opanował Lublin już po raz jedenasty. Wydarzeniu towarzyszy również Urban Highline Festival.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Carnaval Sztukmistrzów 2020
Carnaval Sztukmistrzów nosi w tym roku tytuł „Incydent Polski”, a zobaczymy na nim najciekawsze polskie produkcje.
– W tym momencie otworzyliśmy już 5 taśm, po których zaczęli chodzić pierwsi uczestnicy – relacjonuje Marceli Wydra, organizator Urban Highline Festival. – To są takie emocje, które ciężko opisać. O dziwo, to bardzo uspokajające. Moment, kiedy wstaje się na taśmie, wszystkie zmysły trochę inaczej pracują i człowiek musi być mocno skoncentrowany, żeby po niej przejść, szczególnie na wysokości. Myślę, że trochę coś na zasadzie medytacji Zen, wyciszenia. To jest punkt highliningu – dodaje.
Czyli odrzucasz wszystkie problemy i skupiasz się na tym, co masz przed sobą? – Dokładnie. Taśma zawsze ma dwa końce. Przed nami jest cel w postaci dotarcia do tej taśmy i przekraczanie kolejnych granic – odpowiada Marceli Wydra. – Kolejne metry na taśmie, które są często walką o kolejny krok, żeby nie spaść, to takie uczucie, którego trzeba zaznać. Nie można tego do końca opisać – dopowada.
– Dzisiaj (17.09) w programie mamy jeszcze startowy spektakl Busker Show na terenie browaru Perła. Jeżeli ktoś z państwa pamięta cyrk podwórkowy, to jest to taka wersja bardziej stacjonarna. Ze względu na reżimy sanitarne, które nas obowiązują, musieliśmy zrezygnować z objazdów po dzielnicach. Zrobiliśmy to w jednym miejscu – opowiada Rafał Sadownik z Carnavalu Sztukmistrzów w Lublinie, Warsztaty Kultury w Lublinie. – Zaprezentują się artyści z Polski z różnymi numerami i etiudami w formule tego cyrku podwórkowego, czyli zapowiedź i pokaz. Oprócz tego Kari Pańska, dziewczyna, która u nas nigdy nie występowała, a która osiedliła się w Hiszpanii, ale jest polką, i nawet ma tytuł profesorki hula hop. Tak więc myślę, że będzie na co popatrzeć – zachęca.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Busker Show. Wyjątkowy pokaz cyrkowy
Z tego, co mówisz, to nowy cyrk bardzo się rozwija i coraz mniej przypomina ten, który znamy z czasów dzieciństwa. – Tak, to prawda. Cyrk zawsze potrafił łączyć w takim wspólnym przeżywaniu i nie stawia barier. O ile taki teatr instytucjonalny, czy nawet offowy, w jakiś sposób wymaga od widza pewnej erudycji, przygotowania, wykształcenia, wiedzy o tym, co artyści będą prezentować, o tyle cyrk zawsze mierzył się z tym, że musi być dla każdego – tłumaczy Rafał Sadownik.
W 2020 roku ze względu na obostrzenia sanitarne organizatorzy muszą rejestrować wszystkich uczestników festiwalu. Na wydarzenia bezpłatne obowiązują zapisy online.
Bez rezerwacji będzie można oglądać zmagania na taśmach w ramach Urban Highline Festival. Taśmy są rozwieszone wokół Trybunału Koronnego, na placu Teatralnym, a także pomiędzy Lubelskim Centrum Konferencyjnym i Centrum Spotkania Kultur, oraz Ratuszem a Bramą Krakowską. Pokazy trwają od godziny 10.00 do godziny 18.00.
EwKa / WT