Prokuratura ustala szczegóły wypadku, w którym zginął 84-letni wędkarz. Mężczyzna wypadł z pontonu podczas podczas połowu na jeziorze Lipiniec w powiecie włodawskim.
Informację o tragedii policjanci dostali wczoraj (25.09) rano. – Mężczyzna prawdopodobnie wypadł z pontonu – mówi podkomisarz Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w zbiorniku wodnym Lipiniec mężczyzna wpadł do wody i nie wypływa. Na miejsce skierowano służby ratunkowe, które rozpoczęły akcję poszukiwawczą. Strażacy wydobyli mężczyznę z wody i wówczas rozpoczęto resuscytację. Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie niestety zmarł. Policjanci wstępnie ustalili, że 84-latek z Włodawy, łowiąc ryby, w pewnym momencie stracił równowagę i wypadł z pontonu do wody – dodaje.
Na miejscu przez wiele godzin pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Wyjaśniane są wszystkie okoliczności tragedii.
MaTo / MaK / opr. PaW
Fot. KWP Lublin