Trwa Lubelski Festiwal Improwizowanych Spektakli Dla Dzieci. W Domu Kultury Kalinowszczyzna w Lublinie najmłodsi nie tylko oglądają przedstawienia, ale także współtworzą je z aktorami teatrów Lalki i Andersena.
Zdaniem Bogusława Byrskiego, podczas takiego spektaklu, w bajce może wydarzyć się wszystko:
– Bajki, które po części są wymyślane tu i teraz, i prawdopodobnie, jeśli dzisiaj zagram bajkę pt. „Gdzie jest Czerwony Kapturek?”, to następnym razem jak zagram, będzie ona całkiem inna. Może być smok w „Czerwonym Kapturku”, zamiast babci – dziadek. Podpytuję dzieciaki, a one są częścią tego spektaklu. Są jakby kreatorami całej tej historii, a ja jestem tylko narzędziem w rękach dzieci.
Po pierwszych festiwalowych przedstawieniach, dzieci były pod ogromnym wrażeniem. Jak mówią, podobało im się wszystko, a szczególnie to, że mogły decydować o kształcie przedstawienia.
Dziś (16.09) o godz. 17.00 w Domu Kultury przy ul. Tumidajskiego 2 spektakl „Gdzie jest Czerwony Kapturek?”. Jutro (17.09) o tej samej porze „Nowe Szaty Króla”.
Na finał, w najbliższą niedzielę o godz.16.00 zaplanowano premierę spektaklu „Kocie opowieści o Lublinie”.
SuPer/WP
Fot. www.fundacjainsideout.pl