Trzeci ligowy mecz w tym sezonie wygrały piłkarki ręczne MKS-u Perły Lublin. Mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe brązowe medalistki poprzedniego sezonu KPR Gminy Kobierzyce 28:24, chociaż do przerwy lublinianki przegrywały 13:14.
Rozgrywająca MKS-u Perły Natalia Nosek przyznała, że zgodnie z oczekiwaniami rywalki stawiły duży opór: – Spodziewałyśmy, że to będzie ciężki mecz. Wydaję mi się, ze w pierwszej połowie nie do końca realizowałyśmy nasze założenia taktyczne, zarówno w ataku, jak i obronie. Najbardziej zawodziłyśmy w ataku. Ale w przerwie porozmawiałyśmy sobie w szatni, przeanalizowałyśmy nasze błędy i na drugą połowę wyszłyśmy jeszcze bardziej zdeterminowane.
Jakie elementy przesądziły zatem o wygranej?- Skuteczność i nasza determinacja w ataku – odpowiada Natalia Nosek.
Lubelski zespół prowadzi w tabeli z kompletem zwycięstw, ale Natalia Nosek potwierdza że drużyna ma nad czym pracować: – Potrzebujemy czasu na zgranie, a w tej lidze nie ma słabych przeciwników.
Teraz w rozgrywkach nastąpi przerwa związana ze zgrupowaniem reprezentacji Polski. Do kadry A zostało powołanych aż 7 zawodniczek MKS-u Perły. Trzy kolejne znalazły się w kadrze B: – Bardzo cieszy, że tak wiele zawodniczek naszego klubu zostało powołanych do reprezentacji. Na pewno wzbogacimy się wiedzą, którą nabędziemy na zgrupowaniu – dodaje Natalia Nosek.
Kolejny mecz ligowy lubelski zespół rozegra 10 października. Wtedy to zmierzy się ze Startem Elbląg.
AR / opr. ToMa
Fot. archiwum