Trwa protest rolników na drodze krajowej numer 2 w Międzyrzecu Podlaskim. Od wczoraj (21.10) rolnicy traktorami blokują jezdnię na skrzyżowaniu z ulicą Drohicką. Samochody przepuszczane są co pół godziny. Dla samochodów osobowych wyznaczono objazdy ulicą Warszawską i ulicą Brzeską.
Wczoraj protesty odbywały się w wielu miejscach na drogach wojewódzkich i krajowych Lubelszczyzny. Ten w Międzyrzecu Podlaskim rolnicy postanowili kontynuować przez całą noc.
CZYTAJ: Międzyrzec Podlaski: rolnicy kontynuują protest
Jak powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Lublin współorganizator blokady Marek Sulima, pozwolenie na akcję protestacyjną rolnicy mają na 6 dni, ale zgodnie z zapowiedziami protest ma się zakończyć około południa. Wtedy na konferencji prasowej pikietujący ogłoszą czy ich akcja będzie kontynuowana.
CZYTAJ: Lubelskie: rolnicy protestują przeciw „piątce dla zwierząt”. Krajowa „dwójka” wciąż zablokowana
Dziś (22.10) w Warszawie ma odbyć się spotkanie przewodniczącego OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych Sławomira Izdebskiego z liderem Agrounii Michałem Kołodziejczakiem. Podjęta będzie decyzja w sprawie ewentualnej kontynuacji protestów. Rolnicy protestują, gdyż sprzeciwiają się nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.
ZAlew / opr. PaW
Fot. archiwum