26 września startem w drużynowych mistrzostwach Polski w Lublinie zakończyły sezon czołowe lekkoatletki AZS-u UMCS-u. Akademicki klub wywalczył w tych zawodach złoty medal. Przy tej okazji Adam Rozwałka – poprosił o podsumowanie tegorocznych występów największe gwiazdy tej ekipy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Drużynowe mistrzostwa Polski w lekkoatletyce
Jako pierwsza sezon ocenia kulomiotka Paulina Guba: – To jest tak specyficzny sezon, że nie ma żadnego wstydu, iż pchnęłam tylko 18,09 m. Nie było w nim żadnej docelowej imprezy, a gdy jej brakuje podejście do zawodów jest zupełnie inne. Moim celem było wygranie mistrzostw Polski i to zrobiłam.
Młociarka Malwina Kopron zakończyła sezon z najlepszym wynikiem 74 m 18 cm, a w ostatnim starcie w Lublinie osiągnęła rezultat niewiele gorszy. Jak ona podsumowuje tegoroczne występy: – Uważam, że mimo ciężkich warunków i pandemii, wiele osób stanęło na wysokości zadania i mam nadzieję, że w oczach inny się wykazałam. Są powody do optymizmu. Zakończyłam sezon z super wynikiem i bardzo się z tego cieszę – stwierdziła Malwina Kopron.
Małgorzata Hołub-Kowalik, której koronną konkurencją jest 400 metrów mówi o przyczynie nieco wolniejszych biegów: – Przygotowania szły bardzo dobrze do połowy maja, jednak wtedy przydarzyła się kontuzja. Ale jestem bardzo zadowolona z biegów na drużynowych mistrzostwach Polski.
Powody do zadowolenia ma też Sofia Ennaoui, która uzyskiwała bardzo dobre wyniki w biegach na 800 metrów, a w swojej koronnej konkurencji – biegu na 1500 metrów – ustanowiła rekord życiowy z czasem 3 min. 59,70 sek. Ponadto pobiła rekord Polski na nietypowym dystansie 1000 metrów.
AR / opr. ToMa
Fot. archiwum