Tradycyjny obrzęd zbiorowego kiszenia kapusty w wykonaniu zespołu obrzędowego z Kocudzy mogli zobaczyć odwiedzający Muzeum Wsi Lubelskiej.
Obok zagrody z Teodorówki na Roztoczu, gospodynie i gospodarze obierali, siekali i zakwaszali kapustę w beczce żytnią mąką, bo właśnie kiszenie było najpopularniejszym sposobem przechowywania tego warzywa.
Beczkę z kapustą ustawiano w ciepłym miejscu, nakrywano drewnianą pokrywą i dociskano ciężkim kamieniem.
– Kapusta była obok ziemniaków jednym z głównym składników zimowej diety dawnej wsi. Jej dobroczynne właściwości znane były od dawna – mówi kustosz Muzeum Wsi Lubelskiej, Marzena Bury. – Mówi się, że kapusta jest królową warzyw. W kuchni polskiej jest znana od XIV wieku. Wiemy, że zawiera dużo witamy C – mówimy tutaj szczególnie o kapuście kiszonej. Jej właściwości znana były także przed wiekami: zapobiegała odparzeniom, a przede wszystkim szkorbutowi.
Do tradycyjnych chłopskich potraw z kapusty należały: kapusta z grochem, pierogi z kapustą i grzybami czy gołąbki z kiszonej kapusty.
SzyK / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski