Literacki Nobel dla amerykańskiej poetki Louise Glück

800px louise gluck circa 1977 2020 10 08 180332

Amerykańska poetka i eseistka Louise Glück została nagrodzona Noblem w dziedzinie literatury. Kapituła przyznała wyróżnienie „za jej niepowtarzalny, poetycki głos, który surowym pięknem czyni indywidualną egzystencję uniwersalną”.

CZYTAJ: Nobel dla Louise Glück – poetki dramatu ludzkiej egzystencji

Doktor habilitowany Rafał Szczerbakiewicz z Katedry Współczesnej Literatury i Kultury Polskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej opowiada o pewnym zaskoczeniu po ogłoszeniu decyzji Komitetu Noblowskiego. Tym bardziej, że nazwisko Glück nie wymieniało się w gronie nominowanych do zwycięstwa twórców. – Wszyscy powtarzali, że w tym roku powinna już nareszcie zwyciężyć Margaret Atwood za swoje utopijne, bardzo ważne społecznie książki – mówi w rozmowie z Radiem Lublin. – Od kilku lat spodziewaliśmy się raczej takich Nobli interesujących ze względów ideologicznych. Takich, które były istotne społecznie. Cechą Louise Glück jest właściwie typ twórczości, który unika tego typu kwalifikacji. Bardzo często, kiedy mówi się o jej wierszach czy esejach, powtarza się takie bardzo popularne pojęcie „autarkia”. To znaczy, że ona oddziela się od świata, chce być samowystarczalna. Taki typ poezji i eseistyki antyfilozoficznej. To znaczy filozoficznej w takim sensie egzystencjalnym – dodaje.

Krytyk literacki Tadeusz Lewandowski ocenia, że dzieła Louise Glück były od początku doceniane w Stanach Zjednoczonych. Później także na świecie. Podkreślił, że twórczość poetki wywodząca się z jej osobistych przeżyć, ma charakter uniwersalny. – Musiała się znaleźć między tradycją europejską, z której pochodzi, bo jest wnuczką węgierskiego Żyda, który przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, z tradycją amerykańską i wreszcie z tradycją ludzką, egzystencjalną – zaznacza.

Doktor habilitowany Rafał Szczerbakiewicz porównuje twórczość noblistki do poezji Emily Dickinson. – Tak jak Emily Dickinson uwielbiała pisać o naturze, tak Louise Glück też pisze o naturze – tłumaczy. – Dickinson była takim późnym dzieckiem romantyzmu. Louise Glück też jest taką poetką, która dyskutuje z romantyzmem. Ta rewizja stosunku do natury u niej ma taki charakter polemiczny, ale jednak wiele zawdzięcza romantyzmowi – dodaje.

Niestety niewiele znajdziemy przetłumaczonych na język polski utworów Louise Glück. W 2003 roku ukazała się publikacja „Dzikie brzoskwinie. Antologia poetek amerykańskich”. Utwory noblistki tłumaczyła Julia Hartwig. – To nie była eseistka, ani poetka szeroko tłumaczona na język polski – zaznacza doktor habilitowany Rafał Szczerbakiewicz. – Mam takie wrażenie, że ten Nobel jest takim Noblem uspokajającym bardzo negatywne nastroje 2020 roku. Takim wyciszającym Noblem. Wysokiej próby intelektualistka dostaje nagrodę, żebyśmy na moment zapomnieli o tym szalonym 2020 roku – dodaje.

77-letnia Glück jest 16. kobietą nagrodzoną literackim Noblem. Obecnie wykłada na Rosenkranz Writer in Residence na Yale University. Mieszka w Cambridge, Massachusetts.

Jutro (09.10) poznamy laureata Pokojowej Nagrody Nobla. 

SzyK / opr. PaW

Fot. wikipedia.org

Exit mobile version