Logopedyczny wynalazek z Lublina szansą na dobrą wymowę

123130940 2760536087494932 7156324184870707178 o 2020 10 28 171112

Lubelska firma z grupą naukowców z różnych dyscyplin pracuje nad innowacyjnym urządzeniem do terapii wymowy. Pacjenci w słuchawkach będą uczyć się prawidłowej wymowy, dlatego firma potrzebuje wielu próbek głosu i apeluje o ich dostarczanie. 

– Virtual Speech Therapy System w oparciu o analizę głosu i artykułowania ma zidentyfikować wadę wymowy oraz wybrać spersonalizowaną formę terapii leczenia przy wykorzystaniu interaktywnych gier – mówi Jakub Partyka, prezes Industi. – Razem z naukowcami z UMCS-u, z informatyki, stworzyliśmy algorytm, który pozwala odróżnić mowę prawidłową od mowy nieprawidłowej. W momencie, kiedy mamy już taką informację, możemy te dane wykorzystać w terapii. Dlatego projektujemy scenariusze gier tak, żeby dziecko lub dorosły, który chce odbywać taką terapię, mógł grać na iPadzie, a za pomocą dźwięku odbywać też interakcję z grą, czyli wypowiadać pewne głoski, pewne słowa, które naprowadzą go na to, żeby nauczył się prawidłowo wymawiać głoski. Projekt VSTS (Virtual Speech Therapy System) to wkładka wewnątrzustna, która będzie dodatkowo wyposażona w czujniki, słuchawki i iPad. Wszystko będzie sprzężone tak, aby w miarę wypowiadania słów, głosek, zdań pacjent mógł bawić się na iPadzie, a jednocześnie odbywać też terapię poprzez dźwięk na słuchawkach – dodaje prezes Partyka.

– Sam projekt w swojej istocie ma wspomagać terapię rodzicom – mówi prof. Marek Kurkowski z UMCS. – Generalnie rzecz biorąc, w przypadku terapii wad wymowy efekt jest wynikiem ćwiczeń, za które odpowiada rodzic. I to jest problem dlatego, że rodzic nie ma na to czasu. Nie ma też właściwie pewnych kwalifikacji. Stąd pomysł na program multimedialny, który by wspomagał te ćwiczenia domowe. Byłaby pewna kontrola czasu pracy tego dziecka. Oczywiście najważniejsza jest kontrola ułożenia języka w czasie artykulacji. Logopeda robi to pokazując w lustrze. Wiadomo, że szereg głosek jest takich, które realizujemy przy zamkniętych ząbkach u dziecka. I wtedy oczywiście tego nie widać. Tutaj jest czujnik, który będzie dziecku pokazywał na ekranie gdzie ma język i czy ten język właściwie układa – wyjaśnia profesor Kurkowski.

– Analizujemy duże zbiory danych, które powstają i będą powstawać w ramach realizacji tego projektu – mówi prof. Grzegorz Wójcik, kierownik Katedry Neuroinformatyki i Inżynierii Biomedycznej UMCS. – Te dane można podzielić na dwie części. Jedna z nich to po prostu zapisy wymowy dzieci i ludzi starszych, wszystkich tych, którzy teoretycznie mogą znaleźć się w grupie docelowej takiego produktu. Druga część to sztuczne systemy inteligentne, które będą mogły oszacować poprawność lub brak poprawności  wypowiadanych słów. Będą też w stanie zaprojektować sposób terapii, np. dziecka z wadą wymowy, w taki sposób, żeby z jednej strony ono nie zostało „zamęczone” tą terapią, z drugiej strony żeby nie znudziło się uczestnicząc w takiej terapii – podkreśla prof. Wójcik.

– Urządzenie powinno być dostępne na rynku za około 18 miesięcy – mówi Jakub Partyka, prezes Industi. – Faza testów odbędzie się jeszcze wcześniej. Jednak z powodu COVID-u i trudności w zebraniu próbek dźwięków, które są niezbędne do jeszcze lepszego dopracowania algorytmu do terapii, czy jeszcze lepszego dobrania narzędzi do terapii, zdecydowaliśmy się stworzyć aplikację, która będzie nam służyła do zbierania próbek głosu. Zależy nam na tym, żeby ułatwić możliwość zbierania takich próbek dźwięku, więc ściągnięcie takiej aplikacji jest możliwe w domu. Można nagrać dziecko, które ma wadę. Można nagrać też osoby zdrowe. Interesują nas próbki dźwięku dzieci od siedmiu lat do osób w wieku sędziwym. Zachęcamy też osoby, które są chętne do poddania się terapii czy jako logopeda – terapeuta, czy jako pacjent. Zachęcamy do zgłoszenia swojej gotowości – dodaje prezes Partyka.

Próbki głosów, zarówno prawidłowej jak i nieprawidłowej wymowy, można przekazywać przez aplikację Slovik.vsts.pl.

Projekt uzyskał wsparcie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na kwotę 4 milionów złotych.

SzyK / PrzeG

Fot. Industi – Software & Branding FB

Exit mobile version