W Brodziakach koło Biłgoraja odbyło się dziś (04.10) widowisko historyczne poświęcone wydarzeniom z okresu II wojny światowej. Przypominano osobę i działalność Kazimierza Pacyka ps. „Grom”, żołnierza AK i leśniczego spod Biłgoraja.
– Ojciec tworzył komórki Polskiego Państwa Podziemnego w okolicach Gromady, Majdanu Gromadzkiego i Nadrzecza, przez co stał się wrogiem Niemców i Sowietów – mówi Jan Pacyk. – Złożył przysięgę konspiracyjną już w 1939 roku. W czasie II wojny światowej został trzykrotnie aresztowany przez Niemców. Był torturowany dzień i noc. Dwaj jego bracia i ojciec zginęli w zamojskiej Rotundzie. Po wojnie był też trzykrotnie aresztowany przez NKWD. Nigdy nikogo nie wydał. Pamiętał, że jak wieczorem szedł spać, długo modlił się za swoich prześladowców.
Kazimierz Pacyk brał udział także w bitwie pod Osuchami latem 1944 roku. Udało mu się wyjść z niemieckiego okrążenia, ale w walce nad rzeką Sopot zginął zaś ostatni z jego braci.
CZYTAJ: Widowisko historyczne w Brodziakach pokaże partyzanckie życie
Dziś (04.10) na Rapach Bojarskich, na granicy Biłgoraja odsłonięto również obelisk upamiętniający miejsce koncentracji wojsk partyzanckich, przed atakami na więzienie gestapo w Biłgoraju oraz zwycięską bitwą z niemieckimi oddziałami jesienią 1943 roku.
CZYTAJ: Upamiętniono jeden z ważniejszych punktów konspiracyjnych Armii Krajowej
TsF / opr. ToMa
Fot. TsF