Dwaj 20-letni mężczyźni zatrzymali kierowcę, który kompletnie pijany spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia.
W nocy w miejscowości Karwacz w powiecie łukowskim kierujący renault 61-latek z gminy Trzebieszów uderzył w suzuki, po czym odjechał. Uciekając z miejsca kolizji jechał wężykiem całą szerokością drogi. Zwrócił uwagę dwóch 20-latków, którzy postanowili go zatrzymać i przekazać policjantom.
61-letni kierowca miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jego auto odholowano na parking strzeżony. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna, co najmniej 3-letni zakaz kierowania pojazdami, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
TSpi (opr. DySzcz)
Fot. KWP Lublin