Mecz z Ruchem Chorzów będzie dla piłkarek ręcznych MKS-u Perły Lublin okazją do rehabilitacji za ostatnią ligową porażkę poniesioną w Koszalinie.
– Po tamtej przegranej dokonaliśmy analizy – mówi prezes klubu Bogusław Trojan: – Były rozmowy. Poza godzinami treningu omówiliśmy sobie parę rzeczy. Mam nadzieję, że przyniesie to zakładane przez nas rezultaty.
W spotkaniu z Ruchem w dalszym ciągu zabraknie kontuzjowanej Jacqueline Anastacio. Niepewny jest również występ Natalii Nosek. Mecz w hali Globus odbędzie się bez udziału publiczności i rozpocznie się o 12.20.
AR
Fot. archiwum