Uczniowie nabędą nowe umiejętności i uprawnienia, a nauczyciele podniosą swoje kwalifikacje. Zyskają także szkoły, do których trafi nowe wyposażenie. W sześciu placówkach w powiecie puławskim realizowany jest projekt rozwoju kształcenia zawodowego. Obejmuje on między innymi Zespół Szkół nr 1 w Puławach.
– To nie pierwszy tego typu projekt realizowany w naszej szkole – mówi w rozmowie z Radiem Lublin dyrektor placówki, Robert Och. – Dotychczas dzięki takim projektom mogliśmy wyposażyć bardzo nowocześniej pracownię fryzjerską i gastronomiczną. Teraz będziemy mieli nowoczesną pracownię spedytorską. Do tego dochodzą jeszcze kursy dla uczniów poszerzającą ich wiedzę. To znaczy takie, które wykraczają poza program szkolny. Nauczyciele również będą mieli możliwość poszerzenia swoich kwalifikacji – dodaje.
Są pieniądze na rozwój kształcenia zawodowego. Jak jednak realizować to kształcenie w czasie pandemii koronawirusa? – Sytuacja dzisiaj wygląda troszeczkę inaczej, niż to było wiosną, kiedy odbywały się zajęcia tylko w trybie zdalnym – opowiada Och. – Teraz różnica polega na tym, że mimo przejścia na nauczanie zdalne, jednak zajęcia z przedmiotów praktycznych odbywają się w szkole. W zasadzie wychodzi to w ten sposób, że tak naprawdę dziennie w budynku znajdują się 2-3 klasy. Podobnie sytuacja wygląda w szkole branżowej, gdzie uczniowie mają dalej obowiązek odbywania praktyki u pracodawcy – dodaje.
– Taki spokój, a jednocześnie właściwa organizacja tego cyklu kształcenia zniweluje pewne przeszkody – zaznacza Lidia Nogowska, kierownik szkolenia praktycznego w Zespole Szkół nr 1 w Puławach. – Pomogą tego typu projekty. Wszystko dlatego, że dla takich zawodów, które akurat kształcimy: kucharzy, piekarzy, fryzjerów, jest zapotrzebowanie na rynku pracy. W związku z czym chcemy kontynuować taką ścieżkę kształcenia przy wykorzystaniu jakiś nowoczesnych trendów, możliwości, urządzeń. Ten projekt na pewno nam to umożliwi – dodaje.
– Oprócz szkoleń takich typowo teoretycznych dla nauczycieli i uczniów, są korzyści również dla szkoły – podkreśla Krzysztof Szabelski, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Puławach. – Jeśli chodzi o technika geodetę, otrzymamy odbiornik GPS, a do pracowni mechanicznej przyrządy pomiarowe – dodaje.
– Chcemy, aby nasi uczniowie wyszli z dużym potencjałem, aby mogli w sposób atrakcyjny mogli zdobywać wiedzę – tłumaczy starosta puławski Danuta Smaga.
– Na pewno im będzie łatwiej – opowiada dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Puławach, Krzysztof Gumieniak. – Ministerstwo Edukacji Narodowej też zajęło się problemem zapotrzebowania na określone zawody na rynku pracy. W styczniu zostało wypuszczone pierwsze takie obwieszczenie, gdzie podawane są prognozy na zapotrzebowanie zawodów w określonych województwach. W województwie lubelskim było to bodajże 88 zawodów. Wiadomo, że to są zawody typowo techniczne, ale też informatyczne. Tę wiedzę też przekazujemy tym młodym ludziom. To da wymierny efekt w postaci tego, że pracodawcy zminimalizują niedobór pracowników w odpowiednich kwalifikacjach na rynku pracy – dodaje.
Na realizację projektu, dotyczącego podniesienia jakości kształcenia zawodowego, powiat puławski otrzymał ponad 3 miliony złotych unijnego dofinansowania.
ŁuG / opr. PaW
Fot. pixabay.com