Profesor Krzysztof Tomasiewicz, szef Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, przestrzega przed bagatelizowaniem sytuacji epidemicznej i zagrożeń zakażenia koronawirusem.
Specjalista wyjaśnia, że nie można przewidzieć jaki będzie przebieg choroby i nawet młody wiek nie jest gwarancją, że zakażenie będzie bezobjawowe lub pacjent przejdzie je w sposób lekki.
Profesor Krzysztof Tomasiewicz przewiduje, że liczba potwierdzonych przypadków zakażenia w najbliższych dnia będzie eskalować: – To, co się dzieje w tej chwili sprawia, że nie możemy wykluczyć, że ta liczba osób w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni nie sięgnie nawet kilkunastu tysięcy dziennie. Musimy się z tym liczyć.
Profesor Krzysztof Tomasiewicz, apeluje o odpowiedzialność i zachowanie szczególnej ostrożności w trakcie zbliżającego się dnia Wszystkich Świętych: – Zawsze mówiłem, że przestrzeń otwarta jest przestrzenią w miarę bezpieczną, natomiast pamiętajmy o tym, że czas, który spędzamy w alejkach na cmentarzu to jest jednak bardzo bliski kontakt z innymi osobami. To już nie spełnia kryteriów bezpieczeństwa, o których mówimy w sensie otwartej przestrzeni.
Od soboty (10.10) obowiązują w Polsce nowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Wprowadzają one między innymi obowiązek zakrywania ust i nosa również w przestrzeni otwartej.
Cała rozmowa z prof. Krzysztofem Tomasiewiczem w materiale wideo:
WB (opr. DySzcz)
Fot. Rafał Gasiński