– Jeżeli nie będziemy nosić masek i przestrzegać dystansu społecznego, doprowadzimy do tego, że wzrosty zakażeń koronawirusem będą wyższe, a my będziemy musieli podejmować decyzje o bardziej restrykcyjnych ograniczeniach – powiedział rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz (na zdj.).
Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek o 5068 nowych zakażeniach koronawirusem. Dzień wcześniej (12.09) zanotowano 4394 nowe przypadki. Najnowsze dane mówią też o śmierci 63 chorych. W poniedziałek resort przekazał informację o 35 zgonach.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia w rozmowie zaznaczył, że dalszy wzrost przypadków zależy od naszych zachowań. – Jeżeli my sami nie będziemy starać się zatrzymywać epidemii, ona się nie zatrzyma. Jeśli nie będziemy nosić masek i stosować dystansu społecznego, to musimy liczyć się z tym, że doprowadzimy do wyższych wzrostów zakażeń – powiedział Andrusiewicz.
Jak dodał, jeżeli społeczeństwo zastosuje się do obostrzeń, to efekty tego będziemy mogli obserwować w ciągu tygodnia do dwóch. – Jeżeli jednak nie będziemy przestrzegać tych zasad, to nie zobaczymy żadnej zmiany w tym czasie – podkreślił rzecznik.
Przypomniał, że premier Mateusz Morawiecki wspólnie z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim zapowiedzieli, że raz w tygodniu będą podejmowane decyzje o ewentualnych nowych obostrzeniach. – Jeżeli obecnie obowiązujące obostrzenia nie przyniosą efektu, będą podejmowane kolejne decyzje – poinformował Wojciech Andrusiewicz.
CZYTAJ: Premier Mateusz Morawiecki na kwarantannie
Zwrócił też uwagę, że w dalszym ciągu nie ma żadnych większych ognisk zakażeń. – Ludzie zakażają się poprzez liczne kontakty. Widzimy to po dużych miastach. Ludzie mogą zakażać się na ulicy. Jeżeli nie będziemy nosić masek, doprowadzimy do tego, że te wzrosty zakażeń będą wyższe, a my będziemy musieli podejmować decyzje o bardziej restrykcyjnych ograniczeniach – podkreślił Andrusiewicz.
Rzecznik poinformował też o przekazaniu do urzędów wojewódzkich w całym kraju 9,6 tys. pulsoksymetrów do mierzenia saturacji krwi. – Jak wskazują eksperci, jest to jedno z podstawowych narzędzi weryfikowania stanu zdrowia pacjenta, między innymi pod kątem Covid-19. Stąd decyzje o wydaniu 9,6 tys. pulsoksymetrów – dodał rzecznik.
Od początku epidemii w Polsce potwierdzono obecność koronawirusa u 135 278 osób. Zmarło w sumie 3101 chorych.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum