Okres pandemii sprzyja uzależnieniom młodych ludzi od telefonu i komputera – alarmują szkolni pedagodzy i psycholodzy. Ograniczenia dotyczące możliwości spotykania się w większych grupach sprawiły, że młodzież coraz więcej czasu spędza przed laptopem i smartfonem.
O tym, że można znaleźć pasję, która rozwija, przekonują organizatorzy i uczestnicy Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w szachach, która dziś (05.10) rozpoczęła się w Puławach.
– Szachy są rzeczywiście świetnym zajęciem, by ten groźny trend zmienić – przyznaje psycholog Dariusz Perszko. – Telefon, tablet i komputer są narzędziami. Tak jak każde narzędzie, od młotka począwszy, a kończąc na samochodzie albo na reaktorze jądrowym, może przynieść pozytywny skutek, ale przy nieprawidłowym używaniu może przynieść negatywny. Nie należy się wiązać z narzędziami. Komputer czy smartfon to narzędzie do naszej komunikacji i tylko narzędzie.
Jak sprawdzić czy nasze dziecko jest uzależnione od telefonu czy komputera? – Spróbować mu je zabrać. Jeżeli narazimy się na agresję, to znaczy, że jest uzależnione. Co trzeba wtedy zrobić? Ograniczyć mu na różne możliwe sposoby dostęp do tych narzędzi. Namawiam w tej chwili do wojny w domu, ale tak to już jest – zauważa Dariusz Perszko.
– W okresie pandemii każdy chciał sobie znaleźć jakieś zajęcie, a najlepszym były gry na telefonie lub surfowanie po Internecie, pisanie ze znajomymi. I tak się to dalej rozwijało – mówią uczniowie.
– Dużo ludzi nie wychodziło, no to siedziało się na telefonie i na komputerze. Były lekcje zdalne, więc trzeba było dokupić komputery i laptopy. Każdy się przyzwyczaił, nawet kilkuletnie dzieci – podkreślają inni.
– Myślę, że pandemia tylko zwiększyła nam liczbę godzin przy komputerze – potwierdza opinie uczniów Marzena Kitka, pedagog z Zespołu Szkół nr 1 w Puławach. – Jest na pewno problem, żeby te dzieciaki zaktywizować, wyłapywać je i dawać im poczucie bezpieczeństwa i zaangażowania w różne rzeczy. Można zachęcać ich do sportów intelektualnych, jak na przykład szachy. To rozwija w niesamowity sposób umysł i nie wymaga dużych skupisk ludzi. Pasje nie pozwalają na to, żeby siedzieć cały czas przy telefonie. Pasja daje możliwość poznania nowych ludzi, nowych środowisk, nowych aktywności. Człowiek jest bardziej skoncentrowany na tym co robi. Jeśli młodzież ma pasje, to lepiej sobie radzi w życiu – dodaje Marzena Kitka.
– Moje dwie córki grają obecnie w szachy – mówi Urszula Nowak z Krakowa. – W czasie pandemii jest to kapitalny sposób na rozwijanie zainteresowań i swojego umysłu. Dzieci nie sięgają wtedy do komputera po gry, po głupią rozrywkę: youtuberów i podobne rzeczy, a szachy rozwijają umysł, zajmują trochę czasu. Cóż więcej dodać? Po prostu polecam grę w szachy – zachwala Urszula Nowak.
– Uwielbiam grać w szachy. Poznałam też bardzo wielu ludzi, mam przyjaciół w całej Polsce. Daje mi to również łatwość w nauce, przede wszystkim trenuje mózg i pomaga mi w matematyce oraz w innych przedmiotach – mówi Julia Giemza z Ostrowca Świętokrzyskiego.
– Najwcześniej zaczęli w szachy grać rycerze i królowie, więc można powiedzieć, że jest to gra dla elit – mówi Tadeusz Węgrzyniak, koordynator z ramienia Lubelskiej Unii Sportu Ogólnopolskiej Olimpiady Sportów Halowych w szachach. – Bardzo rozwija samodzielne myślenie, samodzielne podejmowanie decyzji. Dziecko nie ma żadnej pomocy, siedząc przy partii, samodzielnie musi podjąć decyzje i potem wziąć za nią odpowiedzialność. Poza tym szachy rozwijają szereg kompetencji, takich jak logiczne myślenie, myślenie strategiczne, taktyczne. Kto tylko może, powinien korzystać z tej pięknej gry planszowej.
– To jest myślenie do przodu, przewidywanie, wyczuwanie przeciwnika. Szachy są bardzo polecane od wielu setek lat – podsumowuje psycholog Dariusz Perszko.
Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w szachach potrwa w Puławach do 11 października. Bierze w niej udział ponad 200 zawodników z całej Polski w wieku od 11 do 14 lat.
ŁuG / PrzeG
Fot. Łukasz Grabczak