Czas oczekiwania na wykonanie badania na obecność koronawirusa ma się skrócić. W tej sprawie interweniuje wojewoda lubelski Lech Sprawka.
Do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego zgłaszały się osoby, które musiały czekać na pobranie wymazu kilka dni. Zdaniem wojewody konieczna jest zmiana organizacji pracy punktów drive-thru: – Pacjent powinien mieć możliwość wykonania wymazu nie później niż następnego dnia po otrzymaniu skierowania, ponieważ dłuższy termin traci sens – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka: – Nie może być tak, że lekarz wydaje skierowanie – a jeżeli robi to zgodnie z wytycznymi, to wtedy, kiedy mamy już objawy – żeby możliwość wymazu była dokonywana po trzech, czterech, a nawet niejednokrotnie po pięciu dniach. To jest absolutnie nie do przyjęcia.
Wojewoda rozmawiał dziś (28.10) o przeorganizowaniu pracy punktów drive-thru z podmiotami prowadzącymi je. Stwierdził też, że może być konieczność powstania kolejnych mobilnych punktów.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. archiwum