Bartosz Zmarzlik wygrał w Toruniu ostatnie w sezonie zawody żużlowego Grand Prix i zdobył drugi w karierze (a zarazem drugi z rzędu) tytuł mistrza świata. Zmarzlik mistrzostwo zapewnił sobie już awansując do finału. Pokonał w nim innego Polaka Macieja Janowskiego i Rosjanina Artioma Łagutę. Patryk Dudek był 11.
W klasyfikacji końcowej Zmarzlik o 16 punktów wyprzedził najgroźniejszych rywali. Po dodatkowym biegu srebro zdobył Brytyjczyk Tai Woffinden, a brąz – Szwed Fredrik Lindgren.
Z Polaków na czwartym miejscu sezon zakończył Maciej Janowski, na dwunastym – Patryk Dudek, na szesnastym – Gleb Czugunow.
Sukces Zmarzlika to czwarty w historii tytuł mistrzowski dla Polski. Wcześniej sięgali po nie Jerzy Szczakiel (1973) i Tomasz Gollob (2010).
Jeśli chodzi o żużlowców startujących w ostatnim sezonie w barwach Motoru Lublin, Matej Zagar zajął w toruńskich zawodach 14. miejsce, a Mikkel Michelsen był 15. W klasyfikacji generalnej całego cyklu ten pierwszy zajął ostatecznie 11. pozycję, a ten drugi uplasował się na 14 miejscu.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Gosia Cieśluk / archiwum