76-latka z Nielisza w powiecie zamojskim została śmiertelnie pogryziona przez psy, należące do jej 51-letniego syna. Mężczyzna został zatrzymany.
Posesja kobiety sąsiaduje bezpośrednio z nieruchomością syna. Obie są od siebie odgrodzone, a pomiędzy nimi znajduje się furtka.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwa psy przedostały się na teren posesji matki przez niedomkniętą furtkę – tłumaczy starszy aspirant Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. – Mundurowi z grupy dochodzeniowo-śledczej przesłuchali świadków, wykonali oględziny zewnętrzne zwłok oraz miejsce ich ujawnienia. Ze wstępnej opinii biegłego lekarza, który wykonał sekcję zwłok, wynika, że rany na ciele kobiety powstały w wyniku pogryzienia, a powodem śmierci 76-latki było najprawdopodobniej wykrwawienie.
Psy zostały przewiezione do schroniska, będą tam poddane dalszym badaniom.
Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. W czasie zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie.
ElKa/WM
Fot. pixabay.com