Nie ulegajmy iluzji bezpieczeństwa, kiedy nasze wyniki są na poziomie 10-15 tysięcy przypadków zakażeń COVID-19 dziennie – przestrzegł w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski (na zdj.). Zapowiedział, że po świętach Bożego Narodzenia rząd podejmie decyzje, co do dalszych działań związanych z epidemią.
Szef Ministerstwa Zdrowia na konferencji prasowej był pytany przez dziennikarzy o cel wprowadzenia przepisu, w myśl którego od poniedziałku każda osoba znajdująca się w pracy w pomieszczeniu z innymi musi nosić maseczkę.
CZYTAJ: Obowiązek zakrywania ust i nosa w zakładzie pracy
Niedzielski podkreślił, że są to środki, które mają nas skutecznie zabezpieczyć przed rozwojem pandemii. Wskazał, że rząd dokonał ostatnio kilku doprecyzowań na poziomie legislacyjnym. Przypomniał m.in. że od poniedziałku obowiązuje zmiana w Kodeksie wykroczeń, która ujednoznacznia podstawę wystawiania mandatów za naruszenie obowiązku noszenia maseczek.
Szef MZ podkreślił, że rząd ma dokładnie zdefiniowany plan działań do świąt Bożego Narodzenia. – Potem będziemy podejmowali decyzje w zależności od liczby zachorowań, czy robimy czerwoną strefę w całym kraju, czy czerwoną strefę z żółtą, czy od razu uruchomimy wszystkie trzy strefy, włącznie z zieloną. To wszystko zależy od sytuacji w kraju – zaznaczył szef MZ.
W poniedziałek (30.11) Ministerstwo Zdrowia przekazało informacje o 5733 nowych zakażeniach koronawirusem i śmierci 121 osób. W niedzielę resort informował o 11 483 przypadkach, w sobotę o 15 178, a w piątek o 17 060 przypadkach.
Adam Niedzielski powiedział, że dzisiejsza (30.11) niska liczba nowych zakażeń koronawirusem to efekt weekendu, kiedy wykonuje się mniej testów. Szef resortu zastrzegł, że z tych wyników nie należy wyciągać żadnych wniosków.
CZYTAJ: MZ: 5 733 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarło 121 osób
Łącznie od początku epidemii w Polsce wykryto 990 811 przypadków COVID-19. Zmarło 17 150 chorych.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Kancelaria Premiera / Twitter