W szpitalu w Kraśniku zaczyna brakować tlenu dla najbardziej potrzebujących pacjentów. 13 z nich jest przetransportowywanych do innych placówek w regionie – między innymi do Lublina, Poniatowej i Łęcznej.
– Nie jesteśmy w stanie zapewnić tlenu dla wszystkich naszych pacjentów – mówi zastępca dyrektora do spraw medycznych w kraśnickim szpitalu, Piotr Krawiec: – Tych pacjentów jest 30. To są zarówno pacjenci dodatni, jak i z ciężkimi powikłaniami, z dużymi zapaleniami płuc, wymagający intensywnej tlenoterapii, niektórzy respiratora. Zużycie tlenu w ciągu ostatnich dwóch dni z powodu nawału pacjentów wymagających tlenu wzrosło nam trzykrotnie. Dostawy zmalały i w związku z tym nie możemy takiej ilości pacjentów zapewnić tlenoterapii. W tej chwili jeden pacjent pojechał do Poniatowej, dwóch jedzie do Łęcznej. Na al. Kraśnickiej mamy przygotowanych dziesięć miejsc.
Nowa dostawa tlenu do kraśnickiego szpitala ma dotrzeć jutro (06.11) rano. Zapasy mają starczyć jednak na dobę. W dostawach butli z tlenem pomaga Lubelski Urząd Wojewódzki.
Oświadczenie wojewody lubelskiego o organizacji transportu pacjentów ze szpitala w Kraśniku:
Szanowni Państwo, pragnę oświadczyć, że w związku z niewystarczającymi dostawami butli z tlenem medycznym do szpitala w Kraśniku, zaszła potrzeba przewiezienia części pacjentów potrzebujących wspomagania układu oddechowego do szpitali m.in. w Janowie Lubelskim i Lublinie. Równolegle zabezpieczany jest transport butli z innych szpitali dla pozostałych pacjentów. Jednocześnie, jutro stały dostawca zadeklarował uzupełnienie dostaw. Stopniowe przenoszenie może dotyczyć około 30 pacjentów, w tym 9 respiratorowych. Ewentualny transport pacjentów jest zabezpieczony przez Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie. W celu uniknięcia w najbliższym czasie podobnych problemów, w szpitalu MSWiA w Lublinie przygotowywany jest duży oddział łóżek intensywnej terapii zabezpieczony w tlen z bezpiecznego zbiornika. O szczegółach tego rozwiązana poinformuję Państwa jutro w godzinach przedpołudniowych.
MaTo (opr. DySzcz)
Fot. www.spzoz.krasnik.pl