Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś (16.11( o 20 816 nowych zakażeniach koronawirusem. Od wczoraj zmarły 143 zarażone osoby, a wyzdrowiało 11 239 osób. W ciągu minionej doby w całej Polsce wykonano ponad 35 tysięcy testów na obecność wirusa.
W województwie lubelskim odnotowano dziś (16.11) zaś 1163 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. 19 osób zmarło. Najwięcej zakażeń – 259 – stwierdzono w Lublinie.
CZYTAJ: Lubelskie: 1163 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarło 19 osób
Na terenie regionu do dziś (16.11) ozdrowiało łącznie blisko 20 800 osób, z czego ponad 800 osób minionej doby. Wraz z liczbą ozdrowieńców, zwiększa się także liczba oddanych jednostek osocza, które jest potrzebne do ratowania chorych na COVID-19.
– Od początku pandemii przekazaliśmy 560 jednostek osocza – mówi dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie, Małgorzata Orzeł. – Pierwsze pobranie osocza u nas nastąpiło 18 kwietnia. Pierwsze jego wydanie do kliniki chorób zakaźnych przy ul. Staszica w Lublinie odbyło się 21 kwietnia. W sierpniu to było ponad 100 jednostek, bo 56 przekazaliśmy do Biomedu Lublin, na cel produkcji leku na COVID. A w listopadzie już wydaliśmy ponad 220 jednostek. A to jest dopiero połowa miesiąca.
Jedna osoba za jednym pobraniem może oddać 3 jednostki osocza, czyli uratować trzy osoby. – Zapotrzebowanie na to osocze jest bardzo duże – dodaje dyrektor Małgorzata Orzeł. – Staramy się na to zapotrzebowanie odpowiadać, przyjmując coraz większą liczbę dawców, którzy się do nas zgłaszają. Są one umawiane w ciągu kilku dni. Osocze od ozdrowieńców staramy się pobierać trzykrotnie w odstępach tygodniowych. Później odstępy są wydłużane, jeżeli przeciwciała anty-SARS CoV-2 utrzymują się w organizmie. Są osoby, które już od kilku miesięcy oddają u nas osocze.
Jak informuje Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie, ozdrowieńcy mogą oddawać osocze, po przynajmniej 28 dniach od ustąpienia objawów lub w przypadku przebiegu skąpoobjawowego 18 dni od zakończenia izolacji; w przypadku bezobjawowego zakażenia po przynajmniej 14 dniach od dodatniego wyniku badania przeciwciał anty-SARS-CoV-2; po przynajmniej 14 dniach od powtarzalnie ujemnego wyniku wymazu z nosogardzieli. Więcej informacji można znaleźć TUTAJ.
Fot. Ministerstwo Zdrowia
Natomiast w szpitalu powiatowym w Kraśniku zakończył się montaż sześciotonowego zbiornika z tlenem. Będzie on dostarczany dla najbardziej potrzebujących pacjentów, w tym chorych na COVID -19 oraz osób podłączonych do respiratorów.
Jak informowaliśmy w Radiu Lublin na początku miesiąca, w szpitalu zaczęło brakować tlenu. – Musieliśmy przewieźć 13 osób do innych szpitali – przypomina dyrektor szpitala powiatowego w Kraśniku, Michał Jedliński. – Dotychczas szpital był zaopatrywany w butle małe, przyłóżkowe, które stawiało się przy pacjentach. Natomiast przy zasilaniu ze zbiornika będzie możliwe jednorazowe dostarczenie dużej ilości tlenu dla naszego szpitala, dla naszych pacjentów. Poza tym stałość dostaw jest dużo większa, ponieważ firmy mają problem przede wszystkim z napełnianiem małych butli, a cysterna będzie zaopatrywana regularnie – dodaje dyrektor Jedliński.
CZYTAJ: „Na razie oddychamy”. W kraśnickim szpitalu trwa walka z czasem o życie pacjentów
Nowa instalacja tlenowa zwiększy bezpieczeństwo w przypadku terapii pacjentów przechodzących ciężką postać infekcji, a także pozwoli na odejście od aparatury tlenowej opierającej się na małych butlach.
W związku z sytuacją epidemiczną, w Lublinie został uruchomiony ośrodek przejściowy dla osób bezdomnych. Potrzebujący mężczyźni spędzą w nim 10 dni kwarantanny, zanim zostaną skierowani do schroniska lub ogrzewalni.
– Chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo zarówno samych osób bezdomnych, jak i kadry – mówi Magdalena Suduł z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie. – Teraz, podczas kolejnej fali epidemii, postanowiliśmy na powrót uruchomić tego rodzaju ośrodki. Organizacje zdecydowały się na całodobowe prowadzenie i zabezpieczenie pobytu osobom bezdomnym. Osoby te będą mogły przebywać w ogrzewalniach, które w normalnych warunkach funkcjonują jedynie w godzinach od 18.00 do 8.00 rano. To także dodatkowa forma zabezpieczenia tej grupy osób, aby miały możliwość bezpiecznego pobytu i nie musiały się przemieszczać w przestrzeni miejskiej.
Ośrodek przy ul. Kunickiego w Lublinie będzie prowadziło Stowarzyszenie Nadzieja. Jeszcze w tym miesiącu powstanie także ośrodek dla kobiet. Tego typu ośrodki funkcjonowały już w Lublinie podczas poprzedniej fali koronawirusa. Łącznie na ten cel miasto Lublin przekaże w tym roku ponad 46 tysięcy złotych.
Do dziś (16.11) w województwie lubelskim badaniami laboratoryjnymi potwierdzono łącznie 37 879 przypadków zakażeń SARS CoV-2. 20 796 osób ozdrowiało, a 614 osób zmarło. Aktualnie 31 853 osoby poddano kwarantannie, a 532 objęto nadzorem epidemiologicznym.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował, że z powodu COVID-19 w szpitalach w całej Polsce przebywa obecnie 22 458 osób, z czego ponad 2 tysiące z nich podłączonych jest do respiratorów.
ElKa / opr. ToMa
Fot. archiwum