Zamknięto oddział położniczy w szpitalu w Łukowie. W placówce blisko 40 procent personelu zakażonych jest koronawirusem lub objętych kwarantanną. Z tego powodu szpital wstrzymał przyjęcia planowe. ,
– Sytuacja jest trudna, ale robimy wszystko aby zapewnić pacjentom bezpieczeństwo – mówi dyrektor szpitala Mariusz Furlepa: – Oddział położniczy jest w tej chwili zamknięty z tego względu, że kwarantannie został poddany oddział noworodkowy w związku z zakażeniem koronawirusem wśród personelu. Z tego powodu to położnictwo nie działa. Inne oddziały funkcjonują. Jeżeli chodzi o zabiegowe, planówek staramy się nie przyjmować, i tak naprawdę nie przyjmujemy. Przyjmujemy wszystko, co jest nagłe – dotyczy to zarówno oddziału chirurgicznego, jak i ginekologicznego.
W szpitalu w Łukowie potwierdzono cztery ogniska epidemiczne. Trzy z nich są w fazie stabilnej, jedno w fazie rozwojowej.
MaT (opr. DySzcz)
Fot. archiwum