Szpital tymczasowy na Targach Lublin ma być jednym z elementów systemu walczącego z COVID-19. Znajdzie się w nim 400 łóżek na oddziale wewnętrznym oraz 80 na oddziale respiratorowym. Placówka ma przyjmować pacjentów, dopiero jeśli zabraknie miejsc w stacjonarnych szpitalach.
– Chcemy, żeby szpital tymczasowy funkcjonował nawet wówczas, gdy będzie spadać liczba zakażeń – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Chodzi o to, by szpital tymczasowy stanowił bufor na wypadek wzrostu zakażeń. Ale z drugiej strony, gdyby liczba zakażeń spadała, pragnęlibyśmy żeby przejmował pacjentów ze szpitali pierwszego poziomu, w których utworzone zostały oddziały covidowe, aby je odciążyć i udostępnić w większym stopniu dla pacjentów niezakażonych – powiedział Sprawka. – Dzięki temu w tych placówkach oddziały, które zostały przekształcone w covidowe, zostaną odblokowane dla pacjentów niezakażonych lub tych, którzy już przeszli COVID, ale jeszcze wymagają hospitalizacji.
CZYTAJ: Szpital tymczasowy w Lublinie: budowa idzie zgodnie z planem [ZDJĘCIA]
– Prace na Targach Lublin idą zgodnie z harmonogramem. Prowadzone są działania na obu halach: chorób wewnętrznych i respiratorowej. Na ukończeniu jest już instalacja gazów medycznych. W halach zostały postawione kontenery sanitarne. , które zostały przystosowane również dla osób niepełnosprawnych. Tworzone są pomieszczenia gospodarcze, magazyny podręcznego sprzętu, działy farmacji. Wszystkie pomieszczenia przystosowywane są również do tego, żeby zainstalować sprzęty niezbędne dla funkcjonowania placówki – informuje dr n. o zdr. Magdalena Czarkowska, pełnomocnik wojewody lubelskiego ds. organizacji szpitala tymczasowego.
– Najprawdopodobniej w poniedziałek zakończy się montaż instalacji tlenowej, następnie przeprowadzimy sprawdzenie jej szczelności. Na przełomie listopada i grudnia jest planowane posadowienie zbiorników z tlenem. W sumie zbiorniki te będą miały pojemność 25 ton tlenu – to ilość wystarczająca dla funkcjonowania szpitala – tłumaczy Andrzej Osipowski, pełnomocnik wojewody lubelskiego ds. koordynacji w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie działań podejmowanych w związku z organizacją szpitala tymczasowego.
– Wszystkie zamówienia na sprzęt zostały złożone. W przyszłym tygodniu dostaniemy sprzęt z Agencji Rezerw Materiałowych. Na początku tygodnia Agencja przywiezie nam środki dezynfekcyjne. Urządzenia zakupione przez Lubelski Urząd Wojewódzki zostaną dostarczone do końca listopada – dodaje dr n. o zdr. Magdalena Czarkowska.
– Szpital tymczasowy ma być jednym z elementów systemu służby zdrowia, nie zaś wyodrębnioną placówką – podkreślił Sprawka. – Ma przyjmować pacjentów we wczesnym stadium choroby, którym potrzebna jest terapia, aby choroba nie przeszła w fazę ostrą i aby uniknęli powikłań. Druga grupa pacjentów, których ma przyjmować, to osoby, które przeszły już intensywną terapię w innych szpitalach i wymagają doleczenia – tłumaczył wojewoda.
W szpitalu tymczasowym będzie pracować nawet 700 osób. Aplikować do pracy w nim można za pośrednictwem portalu szpitaltymczasowy.lublin.uw.gov.pl.
Szpital tymczasowy będzie filią Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 1. Pierwszych pacjentów ma przyjąć na przełomie listopada i grudnia.
ElKa / opr. ToMa
Fot. archiwum