W Lublinie rozpoczął się kolejny protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Manifestacja rozpoczęła się na placu przy skrzyżowaniu ulic Okopowej i Narutowicza. Uczestnikom towarzyszy hasło „Nie damy się zastraszyć”. Protestujący nie zdradzają, w którą stronę pójdą, ale spodziewane są utrudnienia w ruchu. Miejsce jest zabezpieczane przez policję.
– Nie zgadzam się z obecną władzą i z tym, co się teraz dzieje. Trzeba wspierać kobiety, żeby pokazać, że mamy siłę. Wszędzie jest policja, nie wiem dlaczego. Stoją na każdym rogu – mówią uczestnicy protestu.
To kontynuacja protestów, które rozpoczęły się 22 października po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że aborcja z przesłanki embriopatologicznej jest niezgodna z konstytucją. 30 października do Sejmu wpłynął projekt prezydenta Andrzeja Dudy przewidujący wprowadzenie nowej przesłanki umożliwiającej przerwanie ciąży; aborcja byłaby możliwa w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, nie umożliwiałoby jej wystąpienie innych wad rozwojowych.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. screen