Gościeradów. 60 km od granic Lublina. Nieopodal szkoły znajduje się plac z krzyżem i trzema granitowymi głazami. Tablice w nich osadzone wspominają o powstańcach z 1863 r oraz ofiarach pacyfikacji wsi Szczecyn i Wólka Szczecka.
Szczecyn to wieś położona ok 6 km na południe od Gościeradowa. 2 lutego 1944 roku wieś została ostrzelana z działa ustawionego na pobliskim wzniesieniu zwanym Kamienną Górą. Siły SS Galizien weszły do miejscowości, spędzając uciekinierów z pól i lasu z powrotem do wsi oraz wyciągając ocalałych z ostrzału z domostw i kryjówek.
Pierwszego mordu SS dokonało jeszcze na terenie Szczecyna. Strzelano do dzieci, kobiet i mężczyzn. Z ocalałych z pogromu esesmani utworzyli dwie grupy: kobiety – oddzielnie, mężczyźni – oddzielnie i pognano je do Gościeradowa. Na placu przed gościeradowskim kościołem rozegrał się ciąg dalszy dramatu mieszkańców Szczecyna. Kobiety wywieziono do koszar w Kraśniku, zaś mężczyznom skrępowano ręce drutem i na leżąco pozostawiono na długie godziny, a później wywieziono ich na Majdanek. W międzyczasie interweniował Czerwony Krzyż, któremu udało się uratować kilkoro mieszkańców wsi zamieniając wywiezienie do obozu na Majdanku na wywózkę na roboty przymusowe do Trzeciej Rzeszy.
Źródła podają, iż bilans zamordowanych podczas pacyfikacji wsi wyniósł 221 osób. Była to zemsta SS za wsparcie udzielane okolicznym oddziałom partyzanckim.
PM/WP
Szczecyn, 19.11.2020, fot. Piotr Michalski