Bolesnej porażki w 15. kolejce II ligi doznali piłkarze Motoru Lublin. „Żółto-biało-niebiescy” przegrali w Katowicach z GKS-em 1:2.
Gospodarze prowadzili od 66. minuty, gdy Sebastiana Madejskiego pokonał Krystian Sanocki. W 81. minucie wyrównującą bramkę dla Motoru zdobył rezerwowy Szymon Rak. Gdy wydawało się, że z trudnego terenu lubelski beniaminek wywiezie punkt, w 3. minucie doliczonego czasu gry zwycięstwo katowiczanom zapewnił Filip Kozłowski.
Po ostatnim gwizdu niepocieszony był trener Motoru Mirosław Hajdo:
Zdaniem pomocnika Motoru Sławomira Dudy mecz stał na bardzo wysokim poziomie:
GKS ze stratą dwóch punktów do Górnika Polkowice pozostał wiceliderem rozgrywek. Motor, który ma 17 punktów, spadł z dziesiątej na jedenastą lokatę.
Gieksa TV/ JK
Fot. archiwum