„Chcemy sprawić miłą niespodziankę”. Motor zagra z wiceliderem

pm motor 221120 017 2020 11 28 190520

Po dwóch zwycięstwach z rzędu w dobrych nastrojach piłkarze Motoru Lublin w niedzielę, 29 listopada  przystąpią do kolejnego meczu II ligi. W 15. kolejce rozgrywek podopiecznych trenera Mirosława Hajdy czeka jednak bardzo trudne zadanie. Ich wyjazdowym rywalem będzie wicelider tabeli – GKS Katowice.

Przeciwnika charakteryzuje obrońca Motoru, Rafał Grodzicki. – To jest drużyna bardzo dobrze poukładana taktycznie. Ma w swoim składzie wielu ciekawych zawodników. Są groźni praktycznie w każdym aspekcie. Potrafią zagrać w kontrataku, utrzymać się przy piłce, konstruować bardzo długie, wielopoziomowe akcje. A przede wszystkim są groźni ze stałych fragmentów gry. Ale dwa ostatnie spotkania podniosły nasze morale. Sprawiły, że nie boimy się wyjść na obojętnie jakiego przeciwnika i narzucać mu nasz styl gry. Myślę, że jesteśmy w stanie przywieźć z Katowic satysfakcjonujący wynik.  

Na podtrzymanie dobrej passy liczy również pomocnik lublinian Piotr Ceglarz.- Uważam, że gramy naprawdę nieźle. A gra się w piłkę po to, by wygrywać, obojętnie jaki by nie był przeciwnik.

– To gospodarze będą faworytem, ale tanio skóry nie sprzedamy – zapowiada trener Motoru Mirosław Hajdo. – To bardzo mocny zespół, w tej chwili chyba najlepiej grający w tej lidze. Ale my nie chcemy jechać do Katowic na wycieczkę, tylko sprawić miłą niespodziankę.

Niedzielny mecz w Katowicach rozpocznie się o 12:45.

JK / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version