Zabytkowy budynek dawnego Syndykatu Rolniczego w centrum Hrubieszowa odzyskuje swoje oblicze z czasów dawnej świetności. W wybudowanym na początku XX wieku obiekcie siedzibę ma Fundacja Polsko-Francuska Stefana i Krystyny Du Chateau. Po odrestaurowaniu obiektu, oprócz Fundacji, swoją miejsce znajdzie tam Hrubieszowskie Centrum Dziedzictwa, które ma stanowić centrum życia społeczno-kulturalnego w mieście.
Historię i znaczenie wybudowanego w 1914 roku budynku przybliża pracownik działu historycznego w Muzeum imienia księdza Stanisława Staszica w Hrubieszowie, dr Justyna Wojtiuk: – Można wręcz powiedzieć, że jest to perełka architektoniczna naszego miasta. Obiekt został wybudowany w stylu secesyjnym. To jedyny przykład tego stylu w Hrubieszowie. Budowla powstała jako parterowa, a z czasem zostało dobudowane piętro. Na ścianie frontowej dawnego Syndykatu Rolniczego widnieje tablica upamiętniająca majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, który w latach 1934-1936 służył w 2 Pułku Strzelców Konnych w Hrubieszowie jako kwatermistrz.
– Jeżeli chodzi o sam Syndykat Rolniczy, była to spółka akcyjna. Zajmowała się głównie popieraniem rolnictwa na tych terenach. W jej statucie z 1922 roku możemy przeczytać, że głównym celem spółki było zakładanie i nabywanie zakładów rolniczo-technicznych, czyli rozwój rolnictwa, przemysłu i handlu na terenie powiatu hrubieszowskiego – dodaje dr Justyna Wojtiuk.
CZYTAJ: Dziś są sypiące się tynki, jutro będzie perła Hrubieszowa
– To ważny zabytek. A do niedawna znajdował się w opłakanym stanie. Remont był konieczny, bo jeszcze trochę i nie byłoby co z tego budynku zbierać – mówią mieszkańcy miasta.
– To obiekt, którego remont bacznie obserwują nie tylko mieszkańcy Hrubieszowa. Będzie to miejsce, które po zakończeniu prac remontowych będzie jednym z najpiękniejszych budynków w mieście, jeśli nie najpiękniejszym. Będzie to godne miejsce dla Miejskiej Biblioteki Publicznej. Będzie ona tam miała swoją siedzibę. Oprócz tego znajdzie się tam również: Centrum Wolontariatu, Uniwersytet Trzeciego Wieku, Centrum Partnerstwa Publiczno–Społecznego. W budynku będzie też miejsce dla młodzieży, rodzin, mam z dziećmi i organizacji pozarządowych. Będą znajdowały się tam również sale konferencyjne. Będzie to generalnie budynek dla mieszkańców, w pełnym słowa tego znaczeniu – mówi Marta Majewska, burmistrz Hrubieszowa. – Nie straci on przy tym absolutnie swego zabytkowego charakteru. Budynek ten w każdym detalu architektonicznym musi zostać zachowany. I tak też się stanie – dodaje burmistrz.
CZYTAJ: Hrubieszów rewitalizacją walczy z wyludnieniem
– Prace remontowe postępują. I już niedługo budynek będzie można podziwiać w kształcie prawie pierwotnym. Uratowane i odtworzone zostaną te elementy architektoniczne, które wiążą się ze stylem secesyjnym – dodaje dr Justyna Wojtiuk.
Pierwotna umowa zakładała sfinalizowanie prac na listopad 2020 roku, ale obecnie w trakcie uzgadniania jest nowy termin zakończenia inwestycji. Jej wartość wynosi prawie 12 milionów złotych.
AlF / opr. ToMa
Na zdj. tak mają wyglądać wnętrza budynku dawnego Syndykatu Rolniczego. fot. Marta Majewska – Burmistrz Miasta Hrubieszowa Facebook