Dzisiaj do szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym trafi pierwszy pacjent: – Cały czas myślimy o tworzeniu nowych jednostek, nie żałujemy siły i środków, cały budżet państwa nakierunkowany jest na pomoc obywatelom – mówił w czwartek (05.11) premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu odwiedził w tym dniu szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym w Warszawie; w środę osiągnął on gotowość operacyjną.
– Dzisiaj trafi tutaj do tego szpitala tymczasowego pierwszy pacjent – oświadczył premier. Dodał, że podobnych szpitali w całym kraju „już rośnie kilkanaście”: – W większości miast wojewódzkich lub w miastach wybranych do tego celu w poszczególnych województwach – mówił.
Premier mówił też, że rząd przeznaczył wszystkie siły i środki, które są niezbędne do tego, aby zwiększać bazę szpitalną i łóżkową: – Z tego miejsca można powiedzieć, że nigdy, w historii ostatnich lat przynajmniej, tak wiele osób nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym – medykom, lekarzom, pielęgniarkom, diagnostom, ratownikom i wszystkim pracownikom służby zdrowia – mówił premier.
Morawiecki podziękował też wszystkim medykom za to, że są przy pacjentach: – Dzięki wam czujemy się bezpiecznie. Przejdziemy razem przez tą trudną pandemię, przez ten trudny czas – zapewnił.
Premier przypomniał także o ogłoszonych w środę ograniczeniach związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Jak mówił te nowe ograniczenia to „hamulec bezpieczeństwa wciśnięty bardzo mocno”, który ma ograniczyć kontakty.
– Przed nami ostatni krok, który jeśli będzie konieczny wdrożymy za 7 do 14 dni – narodowa kwarantanna – powiedział.
Zaznaczył, że jest szansa, by tego uniknąć, ale zależy to od tego czy będziemy utrzymywali dyscyplinę i stosowali się do podstawowych zasad: dystans, maseczki, dezynfekcja.
RL/ PAP (opr. DySzcz)
Fot. archiwum / @PremierRP