– Mamy do czynienia z rewolucją obyczajową lub jej przejawem – tak odbywające się już drugi tydzień protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji komentuje profesor Mieczysław Ryba z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
Jego zdaniem demonstracje to efekt cywilizacyjnego sporu, który dotarł do Polski.
– Dotyczy on tego, czy stoimy po stronie cywilizacji życia, czy cywilizacji śmierci – przekonuje profesor Ryba. – Te protesty są pochodną pewnego procesu ideologicznego, który się dokonuje na naszych oczach u sporej części młodzieży. Jakiś lont zapalny został odpalony i to się ujawniło na ulicach. Pytanie, czy też nie nakłada się na to nowy mini lockdown i zmęczenie związane z tymi obostrzeniami. Zresztą one są w całej Europie i protesty też są w całej Europie tym spowodowane. Ja bym nie przesadzał, że zachwianie chwilowych emocji będzie stałe.
W piątek prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt zmian w tzw. ustawie aborcyjnej, który przywraca możliwość przerwania ciąży w przypadku wystąpienia wad letalnych.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w materiale wideo:
ToNie/WP
Fot. archiwum