W szlagierowym meczu 14. kolejki I ligi piłkarskiej trzeci w tabeli Górnik Łęczna pokonał wicelidera rozgrywek ŁKS Łódź 2:0. Bramki zdobyli Tomasz Midzerski w 72. i Paweł Wojciechowski w 84. minucie spotkania.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Górnik Łęczna – ŁKS Łódź
Z gry drużyny zadowolony był pomocnik Górnika, Bartłomiej Kalinkowski, który w przeszłości reprezentował barwy ŁKS-u. – Mierzyliśmy się z jedną z dwóch najlepszych drużyn w lidze. Wiedzieliśmy, jakie atuty ma ŁKS, że potrafi grać w piłkę, ale udało nam się zneutralizować te ich mocne strony. Bardzo mądrze się broniliśmy, cała drużyna ze sobą współpracowała.
„Obfitą” analizę spotkania na pomeczowej konferencji prasowej przedstawił trener Górnika Kamil Kiereś: – Skrupulatnie się do tego spotkania przygotowaliśmy. Przeprowadziliśmy analizę naszej drużyny i wyodrębniliśmy te rzeczy, które są do poprawy. Byliśmy zdecydowanie zespołem wszechstronniejszym od rywala. Zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze w obronie, byliśmy bardzo konsekwentni, zdyscyplinowani, pracowaliśmy jako monolit. Ale sporo też było momentów ataku pozycyjnego.
Po 14. kolejkach Górnik ma 28 punktów i nadal zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Przed przerwą zimową łęcznianie zagrają jeszcze: w Olsztynie ze Stomilem 1 grudnia, u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 6 grudnia oraz w Nowym Sączu z Sandecją 12 grudnia.
JK / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski