Trzy młode osoby zginęły w tragicznym wypadku w Opatkowicach na terenie Gminy Puławy. Auto, którym podróżowali 15-latka, 18-latek i 19-latek wpadło do zbiornika wodnego przy wale wiślanym.
– Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 23.00 – mówi podkomisarz Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach. – Kierujący samochodem osobowym marki Peugeot, jadąc od strony miejscowości Opatkowice, na wzniesieniu i łuku drogi zjechał z tej drogi, a następnie z wysokiego nasypu wału wiślanego samochód dachował, po czym wpadł do akwenu znajdującego się nieopodal tego terenu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem nie dostosował prędkości do warunków drogi. Droga w tym miejscu jest bardzo zdradliwa. Jeżeli ktoś nie zna tego terenu, jest ciemno, warunki są niesprzyjające, a jedzie zbyt szybko, to może nie zauważyć, że droga skręca w lewo. i tak też się stało w tym przypadku.
Autem podróżowały trzy osoby. Osiemnastolatek i dziewiętnastolatek z powiatu opolskiego oraz piętnastolatka z Puław. Pomimo reanimacji ich życia nie udało się uratować.
ZAlew/WP
Fot. KPP Puławy