78. rocznicę rozpoczęcia masowych wysiedleń Polaków na Zamojszczyźnie uczcili samorządowcy z Zamościa i delegacja Zespołu Szkół nr 4 imienia Dzieci Zamojszczyzny. Z powodu pandemii tegoroczna uroczystość miała symboliczny przebieg – po krótkim przemówieniu okolicznościowym pod Pomnikiem Ofiar Faszyzmu uczestnicy zapali światełka pamięci.
– Losy wysiedlonych były tragiczne – mówi wiceprezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych okręgu Zamość, Lucjan Gnyp: – Część wywieziono do Niemiec na roboty, część zginęła w obozach koncentracyjnych, dzieci przeznaczono do germanizacji. Ci, którzy przeżyli, niosą to tragiczne wspomnienie przez całe życie i bardzo im zależy na tym, żeby te wydarzenia upamiętniać. Chodzi o to, żeby to, co wydarzyło się w czasach II wojny światowej nigdy więcej się nie powtórzyło.
W okresie II wojny światowej Niemcy wypędzili z rodzinnych domów około 110 tysięcy mieszkańców z blisko 300 miejscowości na terenie Zamojszczyzny. Wśród wysiedlonych było około 30 tysięcy dzieci.
AlF (opr. DySzcz)
Fot. Aleksandra Flis