Ministerstwo Obrony Narodowej wesprze budowę wschodniej obwodnicy w Białej Podlaskiej. Resort uznał drogę za ważną z punktu widzenia obronnego. Droga skomunikuje bowiem tereny byłego lotniska, gdzie stacjonować ma wojsko.
Na budowę wschodniej obwodnicy miasta kierowcy czekają od lat. – Samochodów jest coraz więcej. Obwodnica odciążyłaby z ruchu ulice: Witoroską, Lubelską i Łomaską. O budowie mówi się już od bardzo dawna, tylko nic się nie robi. A w mieście tworzą się coraz większe korki – mówią.
Obwodnica miałaby przebiegać między innymi aleją Solidarności aż do miejscowości Lisy. Połączyłaby ona drogę krajową numer 2 z drogą wojewódzką nr 812. Co ważne, obwodnica skomunikowałaby też tereny lotniska, gdzie stacjonować będą oddziały 18 Dywizji Zmechanizowanej. Mając to na uwadze, prezydent miasta Michał Litwiniuk, zwrócił się do Ministerstwa Obrony Narodowej o wsparcie budowy obwodnicy.
– Ma ona strategiczne znaczenie w związku z formującym się w Białej Podlaskiej garnizonem. Prezydent Litwiniuk wspólnie z władzami wojska lobbuje w Ministerstwie Obrony Narodowej o zabezpieczenie środków na budowę w budżecie resortu. W lutym 2019 roku wystąpił z wnioskiem w tej sprawie do ministra obrony narodowej. A informacje o planach i działaniach prezydenta przekazywane są również do ministra infrastruktury i wojewody lubelskiego – mówi Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzecznik prezydenta Białej Podlaskiej.
Ministerstwo Obrony Narodowej w przesłanym do Polskiego Radia Lublin oświadczeniu potwierdziło, że obwodnica w przyszłości stanie się istotnym elementem komunikacyjnym dla Sił Zbrojnych, co stanowi podstawę do umieszczenia jej odcinków w wykazie dróg o znaczeniu obronnym.
– Aktualnie nie jest znany termin realizacji inwestycji. Ostateczna decyzja zostanie podjęta po zbilansowaniu wydatków z Funduszu Dróg Samorządowych na lata 2020-2021 – dodaje Biuro Prasowe MON.
Na rzecz powstania obwodnicy lobbował też poseł Prawa i Sprawiedliwości, Dariusz Stefaniuk. – Gdy byłem jeszcze prezydentem Białej Podlaskiej, w 2015 roku stworzyliśmy projekt pierwszego etapu obwodnicy: od lotniska do ulicy Armii Krajowej. Zgłaszaliśmy go do ówczesnego Zarządu Województwa Lubelskiego. Niestety został odrzucony. Obecnie, będąc parlamentarzystą, wspólnie z senatorem Grzegorzem Biereckim ponowiliśmy ten wniosek, ponieważ rząd przekazuje urzędom marszałkowskim pieniądze na tego rodzaju inwestycje. Pomysł ten został pozytywnie odebrany przez pana marszałka – mówi Dariusz Stefaniuk.
– Budowa wschodniej obwodnicy została ujęta w planie rozwoju sieci dróg wojewódzkich. Przewiduje on jej realizację w perspektywie do 2030 roku – mówi Remigiusz Małecki, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. – Zadanie to nie zostało jeszcze wprowadzone do budżetu województwa lubelskiego. Znajdują się w nim inwestycje kontynuowane lub dofinansowane z funduszy europejskich. Nie rozpoczęły się jeszcze prace koncepcyjne nad przyszłym przebiegiem obwodnicy. Istotną kwestią będzie ustalenie docelowego przebiegu autostrady A2, która będzie krzyżowała się z drogą wojewódzką numer 811. Województwo lubelskie zgłasza też potrzebę realizacji inwestycji z różnych programów rządowych. W związku z tym wniosek dotyczący budowy obwodnicy został zgłoszony do Krajowego Planu Odbudowy.
Na rzecz budowy obwodnicy lobbuje też poseł Koalicji Obywatelskiej, Riad Haidar. Złożył on w tej sprawie poprawkę do budżetu państwa na rok 2021. Poprawka ta została jednak odrzucona przez Sejm.
Ministerstwo Obrony Narodowej od 2019 roku przekazuje corocznie środki finansowe w kwocie 500 mln zł do Funduszu Dróg Samorządowych.
W ramach tych środków finansowane są inwestycje na drogach samorządowych o znaczeniu obronnym, wskazanych przez szefa tego resortu jako priorytetowe dla obronności państwa.
MaT / opr. ToMa
Fot. archiwum