O nieprawidłowościach i braku poszanowania praw rodzących pacjentek w puławskim szpitalu specjalistycznym informuje na Facebooku Fundacja Rodzić po Ludzku. Zdaniem tej organizacji między innymi dokonywane są tam cięcia cesarskie mimo braku wskazań medycznych, a dzieci izolowane są od matek.
– Nie zgadzamy się z taką opinią. Wszelkie procedury są zachowywane, a fundacja powinna napisać także jakiego rodzaju pacjentki przyjmujemy – mówi w rozmowie z Radiem Lublin dyrektor szpitala Piotr Rybak. – Jesteśmy szpitalem, w którym można rodzić normalnie i rodzą kobiety tzw. czyste. Natomiast jesteśmy również szpitalem, który ma obowiązek przyjmować porody z całego województwa pacjentek zakażonych. Inną procedurę mamy dla pacjentek, które rodzą, a rodzi się tych dzieci czystych z dość dużego terenu powyżej 70. Natomiast rodzi się kilkanaście lub kilkadziesiąt dzieci pacjentek zakażonych, które przebywają w pawilonie A. Ta informacja, która jest pokazana, jest pewnego rodzaju pomieszaniem jednych i drugich – dodaje.
Sprawę analizowało również Starostwo Powiatowe w Puławach, które jest organem założycielskim szpitala. Po wyjaśnieniach złożonych przez dyrektora placówki nie stwierdzono tam nieprawidłowości. Dziś wnioski z tej kontroli mają być przesłane do Ministerstwa Zdrowia.
ŁuG / opr. PaW
Fot. pixabay.com