Górnik Łęczna rozgromił Zagłębie Sosnowiec [ZDJĘCIA]

pm leczna 061220 022 2020 12 06 193538

W ostatnim domowym meczu tej jesieni pierwszoligowi piłkarze Górnika Łęczna pokonali Zagłębie Sosnowiec 4:1.

Gospodarze przeważali od początku spotkania, ale obrona gości pękła dopiero w 36 minucie, gdy akcję Bartłomieja Kukułowicza i Pawła Wojciechowskiego sfinalizował Sergiej Krykun.

Na początku drugiej połowy przycisnęli goście, ale ich zapał ostudził Paweł Sasin. Przeżywający „drugą młodość” doświadczony obrońca, w 57. minucie meczu zdecydował się na indywidualny rajd, zakończony precyzyjnym strzałem w długi róg bramki Kacpra Chorążki i było 2:0. Od tego momentu przyjezdni zupełnie stracili ochotę do gry, a Górnik – jak doświadczony bokser – punktował rywala. W 66. minucie do siatki ponownie trafił Krykun, a w 69. Paweł Wojciechowski. Honorową bramkę dla gości w 74. minucie zdobył Portugalczyk Goncalo Almeida, skutecznie wykorzystując rzut karny po faulu Pawła Baranowskiego.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Górnik Łęczna – Zagłębie Sosnowiec

– Kontrolowaliśmy cały mecz. Cieszy, że zdobyliśmy dużo bramek. Cieszy też, że w końcu zacząłem wykorzystywać sytuacje, które mam. Starałem się być w każdej akcji i to przełożyło się na gole – mówi zdobywca dwóch bramek dla Górnika, Sergiej Krykun.

Bardzo dobre spotkanie rozegrał Bartłomiej Kukułowicz, który po raz pierwszy w sezonie otrzymał szansę występu od pierwszej minuty. – Jako drużyna zagraliśmy bardzo dobry mecz. Nie mieliśmy słabych punktów. Tworzyliśmy kolektyw – mówił Kukułowicz.

Klasą dla siebie był autor drugiego gola, doświadczony obrońca Paweł Sasin. – To wiek nie gra, liczy się to, co na boisku – stwierdził Paweł Sasin.

Górnik umocnił się na trzecim miejscu w tabeli. Łęcznianie mają o punkt mniej od drugiego ŁKS-u, a do prowadzącego Bruk-Betu Termalica Nieciecza tracą 7 punktów.

Łęcznianie zakończą rundę jesienną w sobotę, 12 grudnia wyjazdowym spotkaniem z Sandecją Nowy Sącz.

JK / opr. ToMa

Fot. Piotr Michalski

Exit mobile version