Mateusz Morawiecki: Szczepionki na COVID-19 będą darmowe i dobrowolne [FILM]

morawiecki 2020 12 02 141605

– Szczepionki na COVID-19 będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe. Opracowujemy logistykę szczepień. Od europejskiej agencji lekowej zależy, kiedy zaczniemy szczepienia – mówił w środę podczas konferencji prasowej Mateusz Morawiecki. Jak dodał, szczepienia rozpoczną się być może już w lutym 2021 roku.

Poinformował, że polski rząd zamówił 45 milionów dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi. Jak mówił, daje to nadzieję na szybkie zakończenie epidemii i powrót do normalności.

– Rejestracja chętnych do szczepień na COVID-19 będzie prowadzona zarówno online, jak i metodami tradycyjnymi – powiedział Mateusz Morawiecki.

Premier mówił o tym, jak będzie wyglądał proces szczepień. – Będzie rejestracja online przez Internet dla tych, którzy będą sobie tego życzyli. A dla tych, którzy nie chcą się taką metodą posłużyć – będzie możliwość również zgłoszenia metodami tradycyjnymi – zapewnił.

– Punkt drugi to zgłoszenie do punktu szczepień. Sam moment pierwszego zaszczepienia to punkt trzeci. I punkt czwarty – po 21 dniach powtórzenie szczepienia – wyliczał Morawiecki.

– W pierwszej kolejności możliwość zaszczepienia się przeciwko COVID-19 będą miały służby medyczne, mieszkańcy domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych, przedstawiciele służb mundurowych oraz seniorzy powyżej 65. roku życia – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

– W pierwszej kolejności chcemy, żeby szczepieniu poddani zostali nasi obywatele z czterech grup – zawodowych, ale także wiekowych – powiedział premier.

Najpierw – jak poinformował – szczepienia będą dostępne dla wszystkich służb medycznych, które są „na pierwszej linii frontu”. Wymienił w tym kontekście lekarzy, pielęgniarki, diagnostów, laborantów, ratowników medycznych. – Oni wszyscy, którzy tylko taką decyzję podejmą, będą mogli się zaszczepić w pierwszej kolejności – powiedział szef rządu.

Następnie zaszczepić będą mogli się mieszkańcy domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczo-leczniczych, a „w następnej kolejności czy równolegle” – przedstawiciele służb mundurowych. – Służby mundurowe – nasi policjanci, nasi pracownicy różnych służb mundurowych, którzy udzielają się bardzo intensywnie w walce z COVID-19, ale także Wojska Obrony Terytorialnej, wojska operacyjne czy inni pracownicy mundurowi – wyliczał Morawiecki.

– Wreszcie – największa grupa, populacja – to wszystkie osoby starsze powyżej pewnego progu wiekowego. Wiemy doskonale, że COVID-19 jest najbardziej groźny, najbardziej śmiertelny dla osób powyżej 70-75 roku życia. Ale w zależności od dostępności szczepionek i tempa ich wwozu do Polski, będziemy chcieli szczepić jak najszersze rzesze naszych seniorów powyżej 65. roku życia, to jest około 6,5 mln osób – powiedział premier.

 Premier mówił na konferencji prasowej, że cała logistyka związana z dystrybucją szczepionki na koronawirusa jest organizowana przez kilka podstawowych podmiotów na czele z wybranymi ministerstwami i Agencją Rezerw Materiałowych.

Podkreślił, że szczepienia to nie tylko powrót do normalności z punktu widzenia naszego życia codziennego, społecznego, ale też szybszy powrót do normalnego funkcjonowania takich branż jak gastronomia czy turystyka. – Będą mogli tym szybciej wrócić do normalności, im więcej osób szybko się zaszczepi – powiedział premier.

– Punkty szczepień przeciwko COVID-19 będą w jednostkach POZ, pozostałych miejscach opieki zdrowotnej, jednostkach mobilnych, które będą dokonywały szczepień w różnych miejscach w Polsce oraz w szpitalach rezerwowych – zapowiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki dodał, że czwarty obszar, który chce wykorzystać do szczepień, to szpitale rezerwowe. Jak mówił, to „te szpitale, które zaczęliśmy budować w październiku z myślą o tym, że COVID-19 może się rozwijać jeszcze groźniej, niż się rozwijał.

– Dziś wiemy, że te szpitale rezerwowe być może pozostaną rezerwowe na dłużej i chcemy je w tym kontekście wykorzystać dla procesu szczepień,. One się jeszcze w ten sposób dodatkowo przydadzą, oprócz tego, że są naszą czwartą linią obrony, dają nam dodatkowe bezpieczeństwo w COVID-19, to przydadzą się też w procesie szczepienia przeciw koronawirusowi – powiedział premier.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. @PremierRP

Exit mobile version