Policjanci z Terespola przejęli odzież z podrobionymi znakami towarowymi znanej firmy. Funkcjonariusze uzyskali informacje, że na targowisku w Piszczacu sprzedawana jest odzież z podrobionymi znakami towarowymi znanej marki. Na jednym ze stoisk znaleźli i przejęli „nielegalny towar”. Spodnie posiadały oznaczenia firmowe, jednak ich wygląd wskazywał na to, że nie są to produkty oryginalne.
Stoisko obsługiwał 49-letni mieszkaniec Łukowa. Mężczyzna oświadczył, że sam niedawno zakupił tę odzież i postanowił sprzedać ją na targowisku. Zabezpieczone podróbki trafiły do depozytu. Trwa szacowanie strat jakie poniosła firma, której znaki towarowe zostały bezprawnie wykorzystane. Mężczyzna usłyszał już zarzut i przyznał się do winy. Na poczet kar i grzywien policjanci zabezpieczyli od 49-latka gotówkę.
Zgodnie w ustawą Prawo własności przemysłowej, przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
MaT / GRa
Fot. lubelska.policja.gov