Nie żyje mężczyzna, który był poszukiwany przez lubelską policję po piątkowym pościgu. Zginął w trakcie zatrzymania. Policjanci z Annopola ścigali kierowcę po tym, jak nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podczas ucieczki mężczyzna próbował rozjechać mundurowych. Funkcjonariusze użyli broni, jednak mężczyzna zdołał uciec.
CZYTAJ: Dramatyczny pościg za kierowcą. Padły strzały
Funkcjonariusze znali jego tożsamość. Wczoraj (26.12) ustalili, że poszukiwany jest w województwie świętokrzyskim. – Po godzinie 17.00 w miejscowości Piotrowice mundurowi zauważyli pojazd, który pomimo wydawanych sygnałów nie zatrzymał się do kontroli – mówi Paulina Kalandyk z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu. – Samochód otarł się o policyjny radiowóz i zatrzymał się na ogrodzeniu pobliskiej posesji. Z pojazdu natychmiast wybiegł mężczyzna, którego policjanci zatrzymali. Następnie podchodząc do rozbitego pojazdu usłyszeli głośny huk, a potem zauważyli, że mężczyzna siedzący na miejscu pasażera krwawi. Mimo natychmiastowej reanimacji nie udało się go uratować. Podczas czynności policjanci znaleźli prawdopodobnie broń czarnoprochową, której użył ten mężczyzna. Nieżyjący to 35-latek z województwa lubelskiego. Zatrzymany to 25-latek również z tego województwa – dodaje.
25-latek przebywa w areszcie. Policja pod nadzorem prokuratora ustala szczegóły zdarzenia.
ZAlew / opr. PaW
Fot. archiwum