Białorusini przyjeżdżający do Polski na podstawie wizy humanitarnej, a także specjaliści IT i lekarze nie muszą już starać się o zezwolenie na pracę w naszym kraju. Dziś (01.12) weszły w życie przepisy ułatwiające dostęp do rynku pracy osobom spoza Unii Europejskiej.
– To nie znaczy, że specjaliści tych dziedzin nie muszą nostryfikować dyplomów – mówi dyrektorka Departamentu Rynku Pracy z Ministerstwa Rozwoju Pracy i Technologii Ewa Flaszyńska: – Ta zmiana rozporządzenia, która dzisiaj wchodzi w życie, wskazała nowe grupy cudzoziemców, dla których pracodawcy nie muszą uzyskiwać zezwoleń na pracę. Dotyczy to cudzoziemców przebywających w Polsce na podstawie wiz humanitarnych lub wiz z adnotacją „Poland business Harbour”. Wizy takie są obecnie wydawane przede wszystkim obywatelom Białorusi, ze względu na sytuację panującą w tym kraju. Dotyczy to również cudzoziemców mających prawo wykonywania w Polsce zawodu lekarza lub lekarza dentysty, pielęgniarki lub położnej lub ratownika medycznego, cudzoziemców zatrudnionych w służbie domowej u dyplomatów i urzędników konsularnych.
– Chodzi nam głównie o lekarzy, pielęgniarki, ratowników medycznych – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii, Iwona Michałek: – Te wszystkie osoby są nam teraz bardzo potrzebne. Chcielibyśmy, żeby nie musiały czekać na pozwolenie na pracę.
– To bardzo dobry pomysł. To na pewno ułatwi proces adaptacji w kraju osobom, które tutaj przyjechały, uciekając z Białorusi z powodu prześladowań politycznych – mówi pochodzący z Białorusi Dymitr Harelau: – Wcześniej osoby, które uzyskały wizy humanitarne, nie mogły pracować w kraju.
– To rozporządzenie znosi wyłącznie wymóg uzyskania zezwolenia na pracę dla wyżej wymienionych grup. Dotyczy to tylko tych cudzoziemców, którzy mają prawo wykonywania zawodu, uzyskane zgodnie z przepisami ustaw regulujących wykonywanie tego zawodu – mówi Ewa Flaszyńska.
– Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju, do końca października bieżącego roku wydano ok. 2 tysiące takich wiz dla pracowników z Białorusi – mówi rzecznik prasowy agencji pracy Personnel Service Monika Banyś: – Ale w związku z tym, że od 1 grudnia zapis związany z tym, że oni nie mogli tutaj pracować zostaje zniesiony, te nowe przepisy mogą znacznie przyspieszyć start zawodowy imigrantów z Białorusi. Mogą też być czynnikiem, który przeważy decyzję o przyjeździe pracownika z Białorusi do naszego kraju.
– Jeśli chodzi o Białoruś, przewidywaliśmy, że może nastąpić zwiększony napływ obywateli tego kraju przez najbliższe lata do Polski. Chcieliśmy, również ze względów kulturowych, pomóc, w ramach solidarności z Białorusiom, obywatelom tego państwa – mówi Ewa Flaszyńska.
– Tu nie chodzi o łatwość wyszukiwania pracy, a o prawo na jej poszukiwanie – mówi Dymitr Harelau: – Wcześniej osoba, która tu przyjechała szukając azylu, czy otrzymała wizę humanitarną, nie mogła się ubiegać o pracę, a musiała zajmować się legalizacją swojego pobytu. To był ciężki i długi proces chodzenia po urzędach. Teraz wygląda to lepiej, także dla Polski, ponieważ osoby, które tu przyjeżdżają nie będą korzystały ze środków podatników, tylko będą mogły bardzo szybko znaleźć pracę w kraju i będą płaciły podatki, robiąc coś pożytecznego dla państwa.
Z szacunków agencji zatrudnienia Personnel Service wynika, że zainteresowanych pracą w Polsce jest około 2 tysięcy lekarzy z Białorusi i Ukrainy.
InYa (opr. DySzcz)
Fot. pixabay.com