Choć trochę wcześniej niż nakazuje tradycja, podopieczni schroniska dla bezdomnych imienia Świętego Brata Alberta w Puławach także spotkają się na uroczystej wieczerzy wigilijnej.
– Staramy się dać chociażby namiastkę świąt, choć jest to bardzo trudne w obecnej sytuacji pandemicznej, a obecnie w placówce mamy pod opieką aż 38 osób – mówi kierownik schroniska Halina Kowalewska. – Są jeszcze tylko dwa miejsca wolne na górnych łóżkach. Nasi mieszkańcy to osoby chore, starsze, które w normalnych warunkach wymagają szczególnej opieki, a w tych czasach i w tym reżimie sanitarnym to już w ogóle. Dlatego panowie raczej nie wychodzą na zewnątrz, jedynie do lekarza czy do apteki, ale mimo wszystko boimy się – dodaje Halina Kowalewska.
Wieczerza wigilijna w puławskim schronisku rozpocznie się o 13.00.
ŁuG / PrzeG
Fot. archiwum