Zmieniły się kryteria oddawania osocza przez ozdrowieńców z COVID-19. Do tej pory musiało minąć 28 dni od ustąpienia objawów choroby, teraz ten okres został skrócony do 14 dni. Natomiast w przypadku osób bezobjawowych dawcą osocza można zostać 18 dni od zakończenia izolacji.
– Dalej jest duże zapotrzebowanie na osocze, dlatego zachęcamy do jego oddawania – mówi pełniąca obowiązki kierownika działu dawców i ekspedycji Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie, Izabela Kloc. – Prosimy wszystkich ozdrowieńców, żeby się zgłaszali, ponieważ dalej utrzymuje się wysokie zapotrzebowanie na osocze od ozdrowieńców. W ostatnim czasie takie zapotrzebowanie sięga ok. 30 zamówionych jednostek dziennie, czyli wydajemy to osocze ok. 30 pacjentom dziennie. Dlatego tak bardzo potrzebujemy tego osocza.
– Brakuje też krwi, zwłaszcza dwóch grup – dodaje Izabela Kloc. – Prosimy także bardzo osoby oddające krew o zgłaszanie się do nas. Szczególnie apeluję do osób z grupą krwi A- i 0-, bo tych jednostek nam w tej chwili najbardziej brakuje.
Pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie zapewniają, że oddawanie krwi i osocza w czasie pandemii jest bezpieczne. Każdy, kto wchodzi do budynku, musi wypełnić szczegółową ankietę na temat stanu zdrowia, mierzona jest też temperatura ciała, obowiązuje też zakrywanie ust i nosa.
MaK / GRa
Fot. archiwum