Ukrywał się przed policją, ale postanowił się nie zamaskować. Szedł ulicą bez zakrytego nosa i ust – spacer zakończył… w więzieniu.
Na ulicy Wyszyńskiego w Zamościu policyjny patrol zauważył mężczyznę, który szedł bez maseczki. Po wylegitymowaniu 45-latka okazało się, że ma on odbyć kilka miesięcy kary pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem po alkoholu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, skąd przewieziono go do zakładu karnego.
TSpi / PrzeG
Fot. KWP Lublin