Plantatorzy buraków cukrowych protestowali przed cukrownią w Werbkowicach. Zdaniem rolników cukrownia zaniża informacje dotyczące poziomu cukru w burakach, czyli tak zwanej polaryzacji, co przekłada się na niższe zyski plantatorów.
W odpowiedzi Krajowa Spółka Cukrowa zleciła badania sprawdzające parametry buraków dostarczanych do oddziałów spółki. Badania te nie wykazały nieprawidłowości w pomiarach.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Protest plantatorów buraków przed cukrownią Werbkowice
– Te wyniki budzą nasze wątpliwości – mówi zastępca przewodniczącego komitetu strajkowego przy Cukrowni Werbkowice, Marcin Furtak. – Nie akceptujemy tych wyników z tego względu, że rolnicy robili badania indywidualnie w niezależnych laboratoriach. I wykazały one większą zawartość cukru w buraku. Była ona o 2%, a nawet o 3% wyższa niż w badaniach wykonanych przez cukrownię Werbkowice.
– Metodologia i cały proces polaryzacji jest niezmienny od 2008 roku – mówi dyrektor Cukrowni Werbkowice, Maryla Symczuk. – Różnice, które państwo nam tutaj przedstawiacie, wynikają z zupełnie innej metodologii badań. Problem polega na różnicy w pomiarze polaryzacji.
Protestujący zaprezentowali swoje postulaty – m.in. zagwarantowanie opłacalności uprawy buraka cukrowego, równolegle do wzrostu cen i środków produkcji. Protest miał charakter ostrzegawczy.
AlF / opr. ToMa
Fot. Aleksandra Flis
